Przeważały pożary i wypadki. Pracowite święta zamojskich strażaków (zdjęcia)

Do 15 zdarzeń wyjeżdżali w okresie świątecznym strażacy z Zamościa. Przeważały pożary, których było aż 9, reszta to zdarzenia drogowe i inne miejscowe zagrożenia. Już o godzinie 15 Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego wyjechała do miejscowości Dziekanów w powiecie hrubieszowskim, gdzie kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego naczepa, na której znajdowały się substancje chemiczne, wpadła do rowu i przechyliła się na bok. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia zbiorników.

Cztery godziny później doszło do pożaru przy ul. Chabrowej w Zamościu. Paliła się piwnica w budynku mieszkalnym. Na pomoc ściągnięto zastępy z jednostek OSP Mokre i Czołki. W trakcie działań jeden ze strażaków został poszkodowany. Wstępne straty wyceniono na kwotę 30 tys. zł, teraz trwa ustalanie przyczyn pojawienia się ognia.

W Boże Narodzenie miał miejsce pożar budynku mieszkalnego w miejscowości Nawóz w gminie Nielisz. W momencie dojazdu strażaków palił się przedpokój, płomienie przeniosły się również na strych drewnianego domu. Z uwagi na fakt, iż ogień objął też instalację elektryczną, początkowo do gaszenia używano jedynie gaśnic proszkowych. Budynek nie nadaje się do zamieszkania, lokatorzy udali się do najbliższych.

Sporo wyjazdów zanotowano w niedzielę. W Grabowcu palił się budynek mieszkalny. Pożar wywołany został nieszczelnością przewodu kominowego. Kolejny dom stanął w płomieniach w miejscowości Żurawnica w gminie Zwierzyniec. Tu na szczęście obiekt nie był zamieszkały, spłonęło jedynie znajdujące się w kuchni radio i stół. Z kolei w miejscowości Mokre zapaliły się tuje. Ogień uszkodził zaparkowany w pobliżu samochód.

(fot. KM PSP Zamość)