Postanowiła przerwać domowy dramat. Powiadomiła policjantów, że mąż się nad nią znęca
12:19 22-10-2023
fot. Policja Parczew
27-letni mieszkaniec gminy Siemień w powiecie parczewskim, na wniosek Policji i Prokuratury, decyzją Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim trafił do tymczasowego aresztu. Mężczyzna podejrzany jest o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad swoją żoną oraz kierowanie wobec niej gróźb pozbawienia życia.
– Kobieta postanowiła przerwać dramat toczący się w jej mieszkaniu i złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Jak ustalili funkcjonariusze, 27-latek będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, podczas których wyzywał pokrzywdzoną słowami wulgarnymi, popychał, kopał, stale niepokoił, wzbudzał lęk, a nawet groził pozbawieniem życia. 27-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi – relacjonuje sierżant sztabowy Anna Borowik z parczewskiej Policji.
Policjanci przypominają, że za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą, grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.
Nic mu nie zrobią. Sam mam niebieską kartę a żona widocznie to lubiła jak do tej pory nie protestowala. Jak facet kocha to bije. Poza tym kobieta to nie człowiek.
oby na tobie się żona znęcała. Będziesz to musiał polubić
Odważny sebuś się przyznał że żona go bije. Nawet ma jaja i nie bał się tego zgłosić, teraz to jest bohater bo mają założoną niebieską kartę…
Oto typowy wyborca PO i hołowni. Zło w czystej postaci, rak narodu polskiego.
Zobacz na rozklad głosów w praczewie.
a ty zobacz na rozkład głosów w zakładach karnych
A ty zobacz na rozkład głosów w szpitalach psychiatrycznych.
Toteż jednego przymknęli, tego od Tuska, a nie dziewięćdziesięciu dziewięciu.
cierpisz na chorobę ostatnich 8 lat tzw szczujnicę
W zakładach karnych wygrała PO…!!
Nie najbliższe trzy miesiące spędzi w tymczasowym areszcie, a do czasu aż dowolnie wysoki sąd sie zdecyduje zająć jego sprawą.
A potem wróci do wspólnego grajdoła i znów się będą gryźć i warczeć na siebie.
Zresztą, w małżeństwie zwykle wina rozkłada się mniej, więcej, po połowie.
A co zrobić jak się żona znęca psychicznie ? Żaden sąd ci nie da wiary a podniesiesz rękę to niebieska karta odejdziesz to alimenty dozgonnie
Sąd zawsze myśli naiwnie, że po odsiedzianym wyroku, wrócą do siebie i będą żyli jak Bóg przykazał, długo i szczęśliwie.
Jeżeli facet byłby psychopatą to Ona bała by się iść na policję, z uwagi na późniejszy rewanż, prędzej sama by odeszła, ale aktualne przepisy są wprost wymarzone dla wszelkiej maści kombinatorek, których mottem życiowym jest jak żyć i się nie narobić i aby inni robili na Ciebie.
W punkt