Pokłóciła się z rodzicami i uciekła. Policjanci znaleźli 13-latkę w krzakach
11:02 16-07-2018
W niedzielę wieczorem policjanci z Lublina otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 13-latki.
Mundurowi ustalili, że nastolatka około godz. 19.00 po kłótni z rodzicami opuściła samochód rodziców udając się w nieznanym kierunku. Dziewczyna nie odbierała telefonu ani nie odpisywała na SMS-y.
Policjanci sprawdzili monitoring miejski, szpitale, dworce, schroniska i przystanki MPK. Po kilku godzinach 13-latka została odnaleziona.
Dziewczyna ukrywała się w krzakach w pobliżu miejsca zamieszkania. Uciekinierkę, całą i zdrową stróże prawa przekazali pod opiekę rodziców.
2018-07-16 10:50:14
(fot. ilustr. lublin112.pl)
„…znaleźli 13-latkę w krzakach” – dziewczęta w tym wieku już dobrze kojarzą co można robić w krzakach
Chwała Bogu, że dzięki Bogu, bo jak by tak nie daj Boże, to niech Pan Bóg broni !!!
Glupie gowniary, mysla ze na zlosc rodzicom zrobia a pozniej placz bo ktos porwal albo zgwalcil. Obciazyc rodzicom kosztami poszukiwania to sie dziewczynie odechce ucieczek
Ale jak to obciążyć rodziców kosztami? W jaki sposób obciążania rodziców jakkolwiek wpłynie na czyny tej gowniary? Co oni jej mogą zrobić? Zabrać telefon, dostęp do Internetu? Zabronić wyjazdów wakacyjnych, zabrać kieszonkowe. Prawdopodobnie chcieli już którąś z tych rzeczy zrobić i dlatego się zbudowała. Co oni jej jeszcze mogą zrobić jeśli zostaną obciążeni kosztami? Odjąć z kieszonkowego? Nie rób sobie jaj. Mogą nałożyć jakiegoś kuratora żeby dziewczynę postraszyc, ale i tak wszędzie będzie musiała jeździć z rodzicami. Tylko dlaczego oni mają być za to karani? Poświęcać czas bo się małolat buntuje?
Taki wiek.
Dlatego, że to oni wychowują tą malolate, oni są odpowiedzialni za jej wyskoki i opieke nad nią. Najwidoczniej sobie z tym zadaniem nie radzą, dlatego powinni ponieść koszty.
bezstresowe wychowanie ?
Dobre!
czyli ojciec dając głupiej córce wp….ol sam zaloguje się do więzienia
Najprawdopodobniej oboje rodziców by posadzono, a fabryczką nawozu zajęłaby się rodzina zastępcza, wtedy zobaczyłaby co znaczy szanować własnych rodziców.
Powinni ją pilnować w tych krzakach i niech by posiedziala tam jeszcze dzisiaj pogoda odpowiednia na przemyślenia ?
To jest wiek buntu , kto ma dzieci to wie jaki jest problem .Nic nie moźna siło robić bo samemu moźna się zapakować do puszki.Trzeba mieć anielską cierpliwość i tłumaczyć dużo rozmawiać ten okres minie i jest potem ok.
Glupke gadanie, tez mialam 13 lat i nawet by mido głowy nie przyszło cos takiego zrobic! Ani wszczynac jakis awanatur,dlaczego? Bo rodzice mnie wychowyali a nie uznawali „to takie wiek,przejdzie jej”.Dzis mam 20 lat i dalej jakies glupie pomysly nie przychodzą mi do glowy bo doskonale wiem jakby moj ojciec zareagował mimo mojego wieku