Od 1 października nastąpią zmiany w rozkładach komunikacji miejskiej. Przybędzie kilkadziesiąt kursów
09:42 27-09-2022
Rozkład uwzględnia potrzeby przewozowe jakie zostały zaobserwowane w czasie badań, które służby ZTM Lublin prowadziły we wrześniu, a także stanowi wypadkową możliwości finansowych i sytuacji w branży. Założeniem nowego rozkładu jest wzmocnienie komunikacji miejskiej poprzez uruchomienie dodatkowych kursów na wybranych liniach.
W październiku nastąpi zwiększenie liczby kursów w dzień powszedni linii nr: 17, 26, 31, 151 i 158 w porannym i popołudniowym szczycie komunikacyjnym, a także zwiększenie liczby kursów w dzień powszedni linii nr 57 i 150 w porannym szczycie komunikacyjnym.
Co więcej, skorygowany zostanie rozkład jazdy w dzień powszedni linii nr 20 w godz. 8:00-14:00, nastąpi korekta czasów przejazdu autobusów linii nr 1 w dzień powszedni i likwidacja kursu linii Zielona w dzień powszedni z przystanku Lipniak 02 o godz. 17:16.
Uruchomiony zostanie kurs linii nr 950 w dzień powszedni z przystanku Zana Leclerc 02 o godz. 17:20. Nastąpią również korekty godzin pojedynczych kursów linii nr: 1, 3, 14, 15, 36, 44, 47, 52, 74 i 160, a kursy linii nr 15, dotychczas wydłużone do Dąbrowy, będą realizowane tylko do przystanku Zalewskiego 01.
(fot. lublin112.pl)
Mówią, że od przybytku głowa nie boli, a co z opłacalnością ?
Utrzymywanie komunikacji miejskiej jest tak samo opłacalna jak oświetlanie ulic, ich odśnieżanie, albo remonty czy budowy dróg.
Napisz mi, ile miasto Lublin na tym zarabia skoro wydaje kilkaset milionów złotych rocznie na to.
W ciągu roku rozkład komunikacji miejskiej jest zmieniany kilkanaście razy po to tylko by ludziom ułatwić przemieszczanie, bo za chwilę nie będzie opłacalne używanie samochodu że względu na duże koszty paliwa i utrzymania pojazdu.
Prąd podrożał i na liniach trolejbusowych 38, 154, 157, 161, 162 jeżdżą autobusy. Dojdzie do tego, że jeszcze zlikwidują trolejbusy.
Dokładnie, też to zauważyłem. Ciekawe kiedy odstawią te elektryczne zabawki i odkupią stare jelcze z kraśnika…
Prąd drożeje a miasto po raz kolejny doprowadza do kuriozalnej sytuacji, w której z powodu nadmiaru kursów autobusy zamiast zdrowo w 3/4 pełne, będą tylko w połowie pełne. Rozumiem że jesteśmy na tyle bogaci by w godzinach 7-8 i 15-16 autobusy linii 26,31,57,150 i 151 jeździły sobie w połowie puste??? Bo tak jest co roku. Rozrzutni ci włodarze. Wszyscy oszczedzają a oni dawaj jak najwięcej autobusów i trolejbusów, to zwykła rozrzutność.
Mylisz wszystko. To, że autobusy jeżdżą w połowie puste nie oznacza, że trzeba ograniczyć liczbę kursów, tylko, że trzeba zachęcić ludzi, żeby przesiedli się do nich z samochodów.
Otóż oznacza, a to właśnie z powodu głupkowatych sytuacji gdy zawsze podjeżdżają razem 26 i 31, przykładowo, nie wiem czy moje wrażenie jest dobre ale najwięcej ludzi cwaniaczku i kombinuje i przesiada się przy KUL???
Przed pandemią 151 i 158 robiły po 7 kursów na godzinę.
Teraz z 3 zrobią 4 (czyli z mniej niż połowy trochę ponad połowę) i każą się z tego cieszyć.
Dziadostwo.
Najgorsze nest to że dalej będą jeździć parami na dużym odcinku trasy tak jak 150 i 161. Za takie marnotrastwo powinni od razu karać.
Wszystkie tak jeżdżą: 157 i 21, 21 z 11 i 6, 20 ze 151, 160 z 17… lista jest długa. O, jak jadę do pracy to widzę jak 7, 18 i 20 jadą pod rząd, z tym że dwa ostatnie już prawie puste.
A kiedy w końcu wydłużą linie z Wygodnej do kol.Wilczopole albo dalej do Majdanu Mętowskiego (jest tam gdzie zawracać) żeby nie jeździć samochodami? Te busy które kursują to mają sens w godzinach szkolnych. Po 21-ej nie ma szansy tam dojechać niż prywatnym samochodem.
Ciekawie kiedy kierowcy w Lbn zaczną protestować i to wszystko im się sypnie.
Kierowców już brakuje ciekawe kim obstawią te rozkłady?
Ciekawe kto te 40 kursów będzie robił .Już teraz leży po kilka rozkładów dziennie bo nie ma kierowców A ZTM dokłada kolejne kursy. Życzę powodzenia w realizacji projektu .Ha ha ha ha.