Nietrzeźwy rowerzysta potrącony przez BMW. 60-latek miał ponad 2,5 promila (zdjęcia)
11:30 27-09-2023
fot. Policja Radzyń Podlaski
Do wypadku doszło we wtorek po godzinie 19.00 w miejscowości Osowno, w gminie Borki w powiecie radzyńskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu rowerzysty przez pojazd osobowy. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja.
– Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 60-letni mieszkaniec gminy Borki jadący rowerem lewą stroną drogi oraz bez wymaganego oświetlenia został potrącony przez kierującego samochodem osobowym marki BMW. Autem kierował 19-letni mieszkaniec tej samej gminy – informuje podkomisarz Piotr Mucha z radzyńskiej Policji.
W wyniku zderzenia kierujący jednośladem 60-latek doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala. Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku wynika, że cyklista nie posiadał żadnych elementów odblaskowych, a do zderzenia doszło na prostym odcinku drogi.
– Kierujący BMW był trzeźwy co potwierdziło przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem, natomiast cyklista miał w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Wyjaśniamy wszystkie okoliczności wypadku drogowego oraz apelujemy o zdrowy rozsądek i trzeźwość za kierownicą – dodaje podkomisarz Piotr Mucha.
fot. Policja Radzyń Podlaski
fot. Policja Radzyń Podlaski
Kolejny pechowiec w aŁdi, lub BMWu, którym staruszki rzucają się pod koła.
Jeżeli to był obszar zabudowany, a potrącony mężczyzna szedł lewą stroną (a nie jechał rowerem) to potrącony żadnego wykroczenia nie popełnił i winnym spowodowania wypadku jest kierujący samochodem. Bo nie wykonał on poprawnie manewru omijania kogoś/czegoś na drodze. W tym przypadku innego (pieszego) uczestnika ruchu.
Już cię miałem Franiu jechać od „A do Z”, ale popatrzyłem na gugielmapę i wychodzi na to, że masz słusznego, tam jest zabudowany, więc ten z rowerem (o ile prowadził rower) miał pełne prawo być naprany jak szpadel i iść lewą stroną jezdni.
Żadnych odblasków też mieć nie musiał.
Obaj się mylicie, w tym miejscu, między Osownem, a Wolą Osowińską nie ma terenu zabudowanego. Są stosowne znaki.
tam pisze ze jadacy rowerem
Zabrać mu rower! I zlicytować! :))))
Potrącił osobę niepełnosprawną , obok rowera leży kula inwalidzka . Był cyknięty to fakt ale szedł lewą stroną jezdni wsparty o rower , z drugiej strony podpierał się kulą . Dodam że teren zabudowany i oświetlony.