Na drodze krajowej nr 2 trwa protest kierowców. Są spore utrudnienia w ruchu
11:21 31-03-2022
Jak przekazuje Punkt Informacji Drogowej obecnie na drodze krajowej nr 2 trwa protest kierowców ciężarówek. Uczestnicy chodzą po przejściu dla pieszych w miejscowości Horbów-Kolonia, na trasie Biała Podlaska – Terespol.
Droga jest zablokowana, jednak pojazdy przepuszczane są co 15 minut. Ze wstępnych informacji wynika, że protest potrwa około trzech godzin. Na miejscu obecni są policjanci.
Obecnie kierowcy ciężarówek, którzy chcą wyjechać na Białoruś muszą spędzić przed przejściem w Koroszczynie około 40 godzin, zaś w Bobrownikach prawie 80 godzin.
(fot. Policja\ilustracyjne)
Niech rozładują towar w Polsce i sobie jadą do domu.
Brawo kierowcy. To niedoceniana cześć społeczeństwa.
Skoro mogli protestować obywatele Ukrainy, to inni też mogą. Zwłaszcza że protestujący kierowcy wożąc towar zarabiają na utrzymanie swoich rodzin i opłacają podatki, z których czerpana jest wszelka pomoc i darowizny.
Przecież mogą na Białoruś przez Ukrainę tam kolejek nie ma….i tylko z 12 godzin dłużej jest alternatywa
chcą wozić ? czy chcą nie wodzić ? Bo nie rozumiem. Chyba z pracą nie mają problemów skoro wszyscy twierdzą, że jest ich zbyt mało.
zbyt mało za min krajową? Rynek potrzebuje 100 tys kierowców, którzy zgodzą się pracować za najniższą krajową! Czytaj ze zrozumieniem przekaz medialny.
a daj mi 100 takich którzy za minimum będą jeździć, przecież 6 z przodu musi być.
no chyba że uważasz ze minimalna krajowa to 300 zł dniówką. to spoko, widocznie nie znalazłem jeszcze takiej minimalnej
Przez Dorohusk niech jadą, tu nie ma kolejek
co wy piszecie , jakie 40 godzin , mój kolega przyjechał w kolejkę w sobotę i nie wie czy w sobotę co bedzie wjedzie na terminal
Informacje pochodzą od służb granicznych.
bono, podpytaj tego kolegę, czemu tam na wschód jadą, skoro wiadomo jaka jest sytuacja, tam jest extra płatne, czy jak?
Kierowców na rynku brakuje, więc można sobie w trasach wybierać.
Niech powie o co chodzi?
Pieniądze nie śmierdzą, nieważne czy to Putin płaci byle płacił. Wstydu nie mają, wozić zaopatrzenie do agresora i jeszcze maja czelność protestować. Skoro tak kierowców brakuje to po jakiego wybierają/godzą się na kurs na wschód? Chyba trochę chcą się docenić i przesadzają z tymi brakami kierowców w transporcie, gdyby było tak dużo ofert pracy to nie trzymaliby się kurczowo przewoźnika, który zaopatruje ruskich, chyba że maja …. na to co się wyrabia na Ukrainie byle tylko kasa się zgadzała.