W środę 3 lutego swoją działalność wznawia stok narciarski w Bobliwie koło Izbicy. Informację o jego otwarciu przekazał Jacek Hołubowski, przedsiębiorca i radny z Gdańska. Prowadzi on na Pomorzu firmę zaopatrującą w sprzęt salony kosmetyczne i fryzjerskie. Jest też aktywnym działaczem na rzecz Strajku Przedsiębiorców. Tydzień temu zapowiedział, że zamierza wydzierżawić stok narciarski, aby otworzyć go dla wszystkich.

Jacek Hołubowski ironizował, że w przekonaniu ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego stoki narciarskie są siedliskiem najgorszej zarazy i koronawirusa, dlatego też muszą być zamknięte na 10 spustów i strzeżone, aby niczyja noga tam nie postała.

Tymczasem w nagrodę za cierpliwość uraczyli Polaków otwarciem galerii handlowych. Zapowiedział też, że nie boi się żadnych konsekwencji, gdyż nakaz zamknięcia stoków narciarskich został wydany niezgodnie z prawem. Zwłaszcza, że spełniając podstawowe zasady bezpieczeństwa, nie ma żadnego ryzyka zakażenia się koronawirusem w tego typu miejscach.

Obiekt rusza o godzinie 9.00 i ma być czynny do godziny 16.00. Zarządca obiektu wyjaśnia, że w najbliższym czasie godziny otwarcia mogą ulec zmianie. Obowiązują jedynie płatności gotówką, zaś każda osoba przed skorzystaniem z wyciągu jest zobowiązana do podpisania oświadczenia.

(fot. Stok Bobliwo)