Intensywne szkolenie strzeleckie podoficerów Lubelskiej Brygady OT (zdjęcia)
08:04 15-06-2023
Dzień Podoficera to cykliczne przedsięwzięcie szkoleniowe służące pogłębianiu wiedzy, umiejętności oraz integracji żołnierzy w korpusie podoficerów. Tym razem żołnierze z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej wykorzystali ten czas na intensywne szkolenie strzeleckie, które odbyło się na obiektach szkoleniowych w Zarajcu i Osówce k. Lublina.
Szkolenia podoficerów
Z miesiąca na miesiąc szkolenia podoficerów są bardziej wymagające, a ich forma wzbogacana jest o dodatkowe elementy urozmaicające zajęcia. Strzelania z broni wyborowej, dynamiczne strzelania na torze strzeleckim z broni etatowej czy strzelania z pojazdów to już standard treningów ogniowych w 2 LBOT, tym razem żołnierze, po raz pierwszy mieli możliwość prowadzenia strzelania „z wody”.
Jedno z zadań ogniowych polegało na niszczeniu z łodzi pontonowych celów na brzegu zbiornika wodnego znajdującego się na terenie strzelnicy. Łódź musiała być przez żołnierzy w jak najkrótszym czasie przetransportowana do zbiornika wodnego i zwodowana. Ogień prowadziło dwóch żołnierzy z burty zwróconej ku brzegowi. Ich zadaniem było zniszczenie sylwetek przeciwnika podczas przepływania określonej odległości w kierunku celów.
– Pierwszy raz miałem okazję prowadzić ogień z łodzi, to niełatwe zadanie. Trudność tego strzelania wynikała z faktu, że łódź była cały czas w ruchu – kołysała się na wodzie, problematycznym było również zajęcie dogodnej pozycji strzeleckiej na jej dnie, a wypełnione powietrzem burty, okazały się niestabilną podporą w trakcie celowania co bardzo utrudniało skuteczny ostrzał. Kompania w której służę obejmuje swoim stałym rejonem odpowiedzialności część Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego, więc niezbędnym jest ćwiczenie w takich warunkach i zdobywanie tego typu umiejętności – powiedział kpr. Kamil żołnierz 21 lubelskiego batalionu lekkiej piechoty, uczestnik szkolenia.
Korpus podoficerski to swoisty kręgosłup armii
Kapral, czyli pierwszy stopień podoficerski wiąże się przede wszystkim w Wojskach Obrony Terytorialnej ze stanowiskiem dowódcy sekcji. Podoficer odgrywa istotną rolę dowódczą i szkoleniową, czuwa nad dyscypliną, a także dba o morale żołnierzy, dlatego tak ważny jest wysoki poziom jego wyszkolenia.
2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej jako pierwsza w WOT rozpoczęła realizację projektu „SONDA”, którego celem jest odpowiednie wyselekcjonowanie i wyszkolenie kadry podoficerskiej. Pilotażowy kurs wystartował w kwietniu 2019 r. Od tamtej pory odbyło się już jego dziesięć edycji, a stopień kaprala otrzymało blisko 240 absolwentów kursu.
(fot. LBOT)
Intensywnie trenują, bo w planach jest wysłanie naszych żołnierzyków na wschód.
Tak się nazywa dzisiaj przygotowania do Wojny. Te piękne hasła zachęcające do wstąpienia do służby wojskowej to nic innego jak przygotowanie ludzi do walki na froncie
Idzie wojna i myślcie sobie co chcecie
Polska będzie zaatakowana i są na to oficjalne dokumenty, w których jasno jest opisane to co obecnie dzieje się na świecie i to co ma się wydarzyć
Polska ma wziąć udział w konflikcie wojennym a Polska ma stać się kraje wielonarodowościowym by Polska nie była już Polską i została zniesiona konstytucja, która nie jest na rękę tym co planują Wielki Reset
Nasza konstytucja gwarantuje nam dziś Wolność a ludzie po Wielkim Resecie nie mają mieć prawa być wolni tylko zniewoleni.
Kto jest w temacie to wie jakie nadchodzą zmiany
A Co, którzy czczą telewizor w domu i traktują go jako wyrocznie czy główne źródło informacji to wybiorą znowu g**no w wyborach bo są zaprogramowani przez ludzi którym za to płacą – za pranie łbów ludziom
Codziennie liczę na to, że się mylę z tą wojna. Nie chcę mieć znowu racji. Ale głód jeszcze przed nami ludzie
,,Wojsko” Macierewicza w akcji. Za dobrych czasow szkolenia strzeleckie odbywaly sie w zimie i do oporu a nie teraz gdzie za chwile bedzie zakaz wejscia do lasu bo susza, takze zapewne nici z tych strzelan.
A skąd zima w lecie?
stare mądrości ludowe głoszą; kto nie chce karmić własnej armii będzie karmił cudzą. Chcesz pokoju szykuj się do wojny. Przykładowo w Izraelu mają wrogów z każdej strony, aby przetrwać wszyscy przechodzą przeszkolenie wojskowe
Szkolenia powinny być przymusowe.
Czytam poniektóre komentarze i widzę zawistnych i zgorzkniałych ludzi.
Eksperci (nie mylić z propagandystami) są zgodni ze oddziały wywodzące się z miejsc w których żyją na codzień są groźne bo ich działania porównywalne są do działań partyzantki. Przez co potrzeba znacznie więcej sił do opanowania danego terenu. Nawet trzykrotnie więcej…np. Stany zjednoczone Ameryki maja takie oddziały, kiedyś Harcertwo w okresie międzywojennym było zaczątkiem takich formacji jak Armia Krajowa, Związek Walki Zbrojnej itp.
Poznaj historie i realia jakimi rządzi się świat i wtedy wylewaj swoje wywody. Żal mi osób które wypowiadają swoje wymyślenie historie przy czym obrażają wszystkich wokół. Najbardziej nieszczęśliwi i zakompleksieni ludzie w społeczeństwie i nie dziele tu ich podłóg klas społecznych.