Iga Świątek jest niemal pewna występu w tegorocznym WTA Finals. Jeśli do tego dojdzie, będzie można liczyć na promocje i bonusy bukmacherskie na tenis. 

Można wręcz powiedzieć, że impreza mająca miejsce w Meksyku czeka na polską zawodniczkę będącą jednocześnie jedną z najlepszych rakiet 2021 roku. Iga Świątek obecnie plasuje się na rewelacyjnym piątym miejscu rankingu WTA Race, a to właśnie ta klasyfikacja decyduje o tym, która tenisistka znajdzie się w finalne WTA Finals. 

– Dlaczego to tak ważne, by zobaczyć naszą rodaczkę na tym turnieju? To jedna z najważniejszych imprez w całej hierarchii tenisa ziemnego i plasuje się na piątym miejscu, tuż za rozgrywkami wchodzącymi w skład Wielkiego Szlema. Udział i dobry występ w tak prestiżowym przedsięwzięciu to kolejny duży krok w karierze polskiej sportsmenki. Jestem pewien, że specjalnie na tę okazję zakłady sportowy wypuszczą okazjonalne bonusy bukmacherskie i można je będzie postawić na Igę Świątek. Oczywiście o ile da radę się zakwalifikować – zaznacza Amadej Walczak, analityk sportowy oraz ekspert bukmacherski. 

Przypomnijmy, że w turnieju rozgrywanym w meksykańskim Guadalajarze spotka się osiem najlepszych tenisistek globu. Już teraz pewne gry w tej czołowej imprezie są tenisistki zajmujące cztery najlepsze miejsca w klasyfikacji generalnej. Są nimi: 

• Ashleigh Barty
• Aryna Sabalenka
• Barbora Krejcikova
• Karolina Pliskova

Pierwsza z nich ma na swoim koncie między innymi brązowy medal wywalczony w grze mieszanej na Igrzyskach Olimpijskich 2020 w Tokio (impreza z powodu pandemii koronawirusa miała miejsce w 2021 roku). 

Co jednak najważniejsze, Australijka w tym roku zwyciężyła w Wimbledonie w grze pojedynczej. Rozgrywając rewelacyjny sezon zgromadziła łącznie 6411 punktów w 12 turniejach, dzięki czemu uplasowała się na szczycie wspomnianej klasyfikacji. Z kolei 23-letnia Aryna Sabalenka wzięła udział w 16 turniejach, których łączny wynik dał jej drugie miejsce podium. Tuż za nią znalazły się pochodzące z Czech Krejcikova oraz Pliskova.

Eksperci są przekonani, że bonusy bukmacherskie bez depozytu można będzie postawić na Świątek

Jednak zanim polska tenisistka kupi bilety do Meksyku, musi poczekać na korzystny ciąg zdarzeń, bo wciąż nie może być pewna udziału w WTA Finals. Otóż o cztery pozostałe lokaty uprawniające do gry w tym turnieju powalczy pięć kolejnych tenisistek klasyfikacji, czyli: Iga Świątek, Maria Sakkari, Garbine Muguruza, Paula Badosa, jak również Ons Jabeur. 

Przy czym najwyżej z nich jest właśnie 20-letnia Polka (najmłodsza w całym top 10). Udział zawodniczki z Raszyna jest bardzo możliwy, ale może go przekreślić kilka nakładających się niekorzystnych czynników. Jej konkurentki mają do rozegrania łączeni kilka turniejów, zaś Świątek nie bierze udziału już w żadnej imprezie. Tym samym rywalki wciąż mogą zapunktować i przeskoczyć naszą rodaczkę w rankingu. 

Wszelkie niepokoje wśród kibiców gasi ekspert serwisu Bonusowo, Amadej Walczak.

– Na postawienie takiej opcji, by Świątek została wypchnięta z turnieju WTA Finals, nie zostaną poświęcone nawet darmowe bonusy bukmacherskie. Polska zawodniczka wypracowała sporą przewagę punktową i pozbawienie jej tej szansy przez inne tenisistki z pewnością będzie ekstremalnie trudne. Dlatego Iga może powolutku rozglądać się za biletami lotniczymi, a fani szykować się na jeszcze jedne ogromne emocje – tłumaczy. 

To jednak nie wszystko, ponieważ w niepewnej sytuacji znajduje się liderka klasyfikacji. Ashleigh Barty aktualnie leczy kontuzję i nie wiadomo, czy zdąży się wykurować na turniej w meksykańskim Guadalajarze. Ostatecznie może się okazać, że w jej miejsce wejdzie ta zawodniczka, która zajmie dziewiąte miejsce. 

Zakłady bukmacherskie bonusy na start prawdopodobnie mają już zaplanowane. Zainteresowanie obstawianiem tenisa wzrośnie

Co do tego nikt nie ma wątpliwości, że już od 10 listopada zakłady wzajemne będą miały ręce pełne roboty, zwłaszcza jeśli kwalifikację uzyska Iga Świątek. To właśnie tego dnia rozpocznie się WTA Finals, który potrwa kolejny tydzień i zakończony zostanie 17 listopada. Zainteresowanie tym wydarzeniem jest ogromne, a to dlatego, że poprzednia edycja istniejącego od 1972 roku turnieju nie odbyła się ze względu na pandemię koronawirusa. 

Warto dodać, że to nieoficjalne mistrzostwa świata. Pierwszy turniej kobiecy Masters miał miejsce w Boca Raton na Florydzie, zaś w kolejnych latach był przenoszony do Nowego Jorku, Monachium oraz Los Angeles. Następnie w 2006 i 2007 roku gospodarzem rozgrywek był hiszpański Madryt, natomiast kolejne turnieje gościły w Dosze, Stambule, Singapurze oraz chińskim Shenzhen. 

Pula nagród to okrągłe 14 milionów dolarów. Co ciekawe, aktualną mistrzynią w grze pojedynczej jest wspomniana wcześniej liderka aktualnej klasyfikacji, Ashleigh Barty, która w 2019 roku ograła na twardej nawierzchni Elinę Switolinę 6:4, 6:3. 

Tegoroczne wydarzenie odbędzie się w Panamerican Tennis Center. Pojemność obiektu to skromne ponad 6600 osób. Wszystko wskazuje na to, że po tegorocznej imprezie, WTA Finals wróci do Chin, a konkretnie do Shenzhen Bay Sports Center i będzie się tam odbywać wstępnie aż do 2030 roku. 

Gra pojedyncza to niejedyne emocje, które będą miały miejsce podczas tych rozgrywek. Na meksykańskich kortach tenisowych zobaczymy tez zmagania w grze podwójnej. Poprzednią odsłonę wygrał węgiersko-francuski duet Timea Babos i Kristina Mladenovic, którym trudnych warunków nie postawiły Hsieh Su-wei oraz Barbora Strycova. 

Co ciekawe, w przypadku zwycięstwa w turnieju Iga Świątek nie będzie pierwszą Polką, która tego dokonała. Wcześniej po najwyższe laury WTA Finals sięgnęła Agnieszka Radwańska, co miało miejsce w 2015 roku. Nasza rodaczka w finale ograła Petrę Kvitovą 6:2, 4:6, 6:3.