Będzie bezpieczniej na Sławinku. Pojawiło się 9 nowych kamer monitoringu
14:27 10-03-2021
Dzięki nowym urządzeniom ma być bezpieczniej na Sławinku. To z inicjatywy mieszkańców kamery zostały zamontowane w 9 lokalizacjach. Samo przedsięwzięcie było możliwe dzięki działaniom w ramach VI edycji Budżetu Obywatelskiego.
Kamery pojawiły się przy ul. Żołnierskiej 7, skrzyżowaniu ul. Zajączka z al. Warszawską, skrzyżowaniu ul. Czeremchowej z al. Warszawską, przejściu dla pieszych przy kościele na al. Warszawskiej, ul. Jaśminowej 14, al. Warszawskiej 61A, ul. Czeremchowej 20, ul. Botanicznej 42 i al. Warszawskiej 49.
– Mieszkańcy Sławinka wskazali w swoim otoczeniu miejsca, które ich zdaniem wymagają zwiększenia bezpieczeństwa z uwagi na między innymi duży ruch samochodów. Uznali, że dobrym rozwiązaniem będzie zamontowanie tam kamer monitoringu miejskiego. Jestem przekonana, że nowe kamery pozwolą mieszkańcom dzielnicy jeszcze lepiej korzystać ze wspólnej przestrzeni, bo jakość życia mierzy się także poczuciem bezpieczeństwa – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Kultury, Sportu i Partycypacji.
Według autora projektu, monitorowanie terenu przez służby miejskie zapobiega różnego rodzaju wykroczeniom i przestępstwom. Dodatkowo obecność kamer ma znaczenie zarówno prewencyjne, jak i zwiększające poczucie bezpieczeństwa u mieszkańców.
Na projekt VI edycji BO D-74 „Poprawa bezpieczeństwa dzielnicy Sławinek – montaż monitoringu” głosowało 155 osób. Jego wartość to 300 tys. zł.
(fot. UM Lublin)
Chyba muszę pooblepiać ciemną folią szyby w samochodzie. Ciekawe co na to powie kierowca autobusu, gdy to zobaczy.
Nie zgadzam się na to by być obserwowanym, gdy będę mordował, gwałcił czy popełniał wykroczenia drogowe. To narusza moje prawa.
Niedługo w domu będziemy mieć kamery bo się stare baby boją wyimaginowanych zagrożeń.
Złodzieje są zbólwersowani.
Większość tych kamer „zawiśnie” właściwie na jednej ulicy, czy Alei Warszawskiej. Czy naprawdę nie ma bardziej niebezpiecznych ulic w Lublinie?
Uff, od razu bezpieczniej, wszystkie bandziory robią po gaciach ze strachu. Tej siły już nie powstrzymacie.
Przeciez tam się nic specjalnego nie dzieje?!?
O jakim zagrozeniu ktos wciska kłamstwa?? To tylko podkladka na zwiększenie inwigilacji obywateli – kto, co, gdzie, kiedy, jak często, z kim, itd.
Taka sama fikcja, jak wprowadzenie „Patriot Act” w żydohameryce po mistyfikacji 9/11.
Faktycznie nic sie tam nie dzieje… Swego czasu ktoś przebijal opony w samochodach przy skrzyzowaniu Czeremchowa/Basniowa, oraz zdarzały się kradzieże tablic rejestracyjnych. No ale faktycznie nic sie nie dzieje….