Audi przeleciało w powietrzu i dachowało. Kierowca cudem ocalał

W okolicach Garbowa samochód osobowy wypadł z drogi, zjechał do rowu a następnie dachował. Kierowca wypadł przez szybę.

W poniedziałek przed godziną 7 rano, w miejscowości Góry w gminie Garbów samochód osobowy audi zjechał z drogi, wpadł do przydrożnego rowu następnie uderzył w betonowy przepust, po czym przeleciał w powietrzu kilkanaście metrów i dachował. Kierujący autem mężczyzna w tym czasie wypadł przez tylną szybę samochodu.

Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Kierowca w stanie ciężkim został przewieziony karetką do szpitala w Lublinie. Jak wstępnie ustalono, jadąc z nadmierną prędkością, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas jezdni a następnie do rowu.

Jak wyjaśniał nam jeden z kierowców, -Audi pędziło ponad 150 km/h, ja wolno nie jechałem ale on aby śmignął jak mnie wyprzedzał a za chwilę na zakręcie wpadł do rowu. Okoliczni mieszkańcy tłumaczą, że odkąd położyli na tej drodze nowy asfalt, to nikt nie zwraca uwagi na ograniczenia prędkości.

Trasa do Nałęczowa jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują auta na objazdy drogami lokalnymi. Utrudnienia potrwają minimum do godziny 10.

(fot.lublin112)
2013-09-16 08:41:56