Atak zimy nam nie grozi. Szansa nawet na 17°C w regionie

Od początku listopada znajdujemy się przeważnie w cyrkulacji południkowej, dlatego do naszej części Europy docierają ciepłe masy głównie z południa Europy. Odchylenie temperatury powietrza względem okresu referencyjnego 1981-2010 przekracza 3,5°C za okres ostatnich 10 dni.

Wczoraj w regionie przez cały dzień oraz w nocy z niedzieli na poniedziałek występowały opady deszczu związane z falą na froncie, która znad Bałkanów przemieszczała się przez Karpaty i dalej na północny-wschód. Według danych ze stacji meteorologicznych IMGW, spadło od 15 mm do 30 mm deszczu w ciągu doby.

W poniedziałek przejściowo znaleźliśmy się pod wpływem wyżu o imieniu „PALOMA”, który nie zapewnia w całym regionie pogodnej aury. Pod warstwą inwersyjną zalegają typowe chmury Stratus, lecz według aktualnych zdjęć satelitarnych od zachodu zaczynają postępować niewielkie rozpogodzenia.

Noc z poniedziałku na wtorek minie pod znakiem zachmurzenia umiarkowanego oraz dużego. Wpływ na warunki pogodowe ma mieć słaby wyż. Nie są prognozowane opady atmosferyczne w regionie. Na termometrach zobaczymy od 2°C do 4°C. Wiatr będzie słaby z południowego wschodu.

We wtorek wystąpi więcej chwil ze słońcem niż 11 listopada. Znajdziemy się jeszcze na skraju wyżu o imieniu „PALOMA” z centrum nad Rosją. Przez nasz kraj przebiegać ma strefa frontu atmosferycznego, która oddzielać ma dwie zróżnicowane masy powietrza. Na szczęście nasz region znajdzie się po ciepłej stronie frontu, dlatego nie zabraknie pogodnego nieba i wysokich temperatur. Niektóre modele sugerują, że na obszarze województwa lubelskiego wystąpi zachmurzenie umiarkowane oraz duże piętra wysokiego, ale słaby deszcz po południu spaść może tylko na zachodzie regionu.

Temperatura będzie wysoka jak na listopad. Na termometrach zobaczymy od 9 °C do 12°C w najcieplejszym momencie dnia. Noc z wtorku na środę z zachmurzeniem umiarkowanym oraz dużym. Temperatura spadnie poniżej 10 stopni, ale opady nie są prognozowane.

W środę przez naszą część Europy z północy na południe przebiegać będzie w dalszym ciągu quasi-stacjonarny front atmosferyczny. Nasz region będzie jednak po „dobrej” stronie frontu, dodatkowo napływać będzie powietrze z południowego wschodu. Zachmurzenie na ogół umiarkowane, okresami duże, głównie piętra wysokiego. Opady deszczu są prawdopodobne w zachodniej części regionu wieczorem. Temperatura będzie wysoka jak na listopad. Zobaczymy na termometrach w regionie od 11°C do 13°C.

Czwartek przyniesie jeszcze wyższe temperatury w regionie. W najcieplejszym momencie dnia zobaczymy od 12°C do 15°C. Nie zabraknie jednak chmur, prawdopodobne są opady deszczu.

Piątek przynieść może dużą poprawę pogody. Możliwe, że termometry w regionie pokażą nawet od 13°C do 16°C. Wiele wskazuje, że nie zabraknie pogodnego nieba. W sobotę może zrobić jeszcze cieplej. Modele prognozują od 13°C do 17°C. Nie powinno jednak padać. Niedziela prawdopodobnie przyniesie analogiczny przebieg pogody, jak sobota z temperaturą na podobnym poziomie.

Ciepłe okresy w pogodzie z temperaturą powyżej 10 stopni są możliwe jeszcze w przyszłym tygodniu. Odległe i wciąż zmieniające się prognozy numeryczne wskazują, że silne ochłodzenie nadejść może dopiero pod koniec listopada.

Najnowsze informacje pogodowe

Bieżące położenie opadów i chmur

(fot. lublin112.pl)