21-latka tak bała się matki, że wymyśliła napad
14:02 19-11-2013
Dziewczyna zgubiła 200 złotych więc z obawy przed reakcją swojej matki wymyśliła, że została pobita i napadnięta.
W poniedziałek młoda mieszkanka gminy Sitno przyjechała do Zamościa by odebrać z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych należne jej świadczenia. Po otrzymaniu pieniędzy skierowała się do centrum miasta by opłacić rachunki. Gdy już zamierzała wracać do domu zorientowała się nagle że zgubiła pozostałą część gotówki.
Przerażona perspektywą jak na wiadomość o zagubionych pieniądzach zareaguje jej matka, wymyśliła historię o napadzie. Aby wszystko uwiarygodnić zawiadomiła o rzekomym rozboju pogotowie ratunkowe. Gdy na ulicę Hrubieszowską, gdzie się znajdowała, przyjechała karetka, ratownicy medyczni powiadomili o zdarzeniu także policję.
Jednak gdy funkcjonariusze nie uwierzyli jej zeznaniom, 21-latka przyznała się, że całą historię wymyśliła z obawy przed rodzicielką. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi jej kara aresztu, ograniczenia wolności bądź też grzywny nawet w wysokości 1500 złotych.
2013-11-19 14:00:39
(fot. lublin112.pl)
zastanawiam się jaką na dorosła kobieta ma matkę że dziewczyna tak się jej bała….może trzeba by było temu się porzyjrzeć