18-latka pędziła BMW ponad 155 km/h. Dostała 2500 zł mandatu, straciła uprawnienia na 3 miesiące
09:51 09-12-2024 | Autor: redakcja
fot. Policja Biłgoraj
Brak wyobraźni i ignorowanie przepisów ruchu drogowego zaprezentowała 18-letnia mieszkanka Biłgoraja, która w sobotni wieczór, około godziny 19:34, została zatrzymana za przekroczenie prędkości o 105 km/h. Młoda kobieta kierująca BMW pędziła w terenie zabudowanym na ulicy Biłgorajskiej w Tarnogrodzie z prędkością 155 kilometrów na godzinę.
Policjanci z biłgorajskiej drogówki natychmiast zareagowali na wykroczenie. Podczas kontroli okazało się, że kierująca ma prawo jazdy zaledwie od czterech miesięcy. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie otrzymała mandat karny w wysokości 2 500 złotych oraz 15 punktów karnych. Dodatkowo, na trzy miesiące straciła uprawnienia do kierowania pojazdami.
Warto podkreślić, że nadmierna prędkość pozostaje jedną z głównych przyczyn tragicznych wypadków drogowych, w tym tych ze skutkiem śmiertelnym. Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i ścisłe przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach.
Za to powinna być sprawa w sądzie i grzywna znacznie większa. 2500 PLN to się dostaje za jazdę rowerem po 2 piwach.
Jak najbardziej się zgodzę, ale podwójne standardy ze względu na płeć obowiązują też w zakresie ruchu drogowego.
Leczenie psychiatryczne obowiązkowe dla karyny.
Powinna stracić prawko przynajmniej na 5 lat.
No chyba powoinien być ponowny egzamin? 18 lata i taka jazda?
Ładna chociaż?
Być może Policjanci uratowali życie Karynie
co za ….. d—- ka
Za taki debilizm powinno byc: 15 tys grzywny (komornik od razu), prawko przepada na rok, obowiazkowy kompletny kurs prawa jazdy z ponowntm egzaminem, 100 godzin prac spolecznych typu sprzatanie ulic, 10 wizyt u psychologa na koszt debila i upublicznienie wizerunku na specjalnej stronie rzadowej ( ktora powinna powstac/ z mozliwoscia wyszukania do 5 lat wstecz) na rok. Skoro debil nie wstydzi sie tak jechac to nie bedzie sie wstydzic,ze ludzie wiedzą, ze nie umie jezdzic. Jak komus zabije dziecko to bedzie placz…ze mloda,ze cale zycie przed nia itp..
Dopóki nie będzie bezwzględnego więzienia za bandyctwo drogowe to nic się nie zmieni. Patologia drogowa śmieje się normalnym ludziom w twarz i gardzi ich życiem.
Może obowiązkowy kurs doszkalający w trudnych warunkach na torze poślizgowym?