Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zwolnienie z podatku dochodowego nawet na 15 lat. Włodawa kusi inwestorów

Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się zainwestować we Włodawie, mogą liczyć na wsparcie na nowe inwestycje w postaci pomocy publicznej w formie zwolnienia z podatku dochodowego. Okres korzystania ze zwolnienia może wynosić nawet 15 lat.

Na ostatniej sesji Rady Miasta we Włodawie poruszona została sprawa wsparcia dla przedsiębiorców oraz kryteriów jego przyznawania. Na zaproszenie Burmistrza Włodawy oraz Przewodniczącej Rady Miejskiej, w sesji uczestniczył Dyrektor Oddziału Tarnobrzeskiej Agencji Rozwoju Przemysłu Tomasz Miśko, który przedstawił prezentację „Wspieramy przedsiębiorczych, promujemy innowacyjnych”. Jej głównym tematem był nowy mechanizm udzielania pomocy publicznej dla obecnych jak i przyszłych przedsiębiorców.

Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się zainwestować we Włodawie, mogą liczyć na wsparcie na nowe inwestycje w postaci pomocy publicznej w formie zwolnienia z podatku dochodowego. Jej wysokość uzależniona jest od wielkości przedsiębiorstwa oraz planowanych nakładów inwestycyjnych. Na terenie miasta okres korzystania ze zwolnienia może wynosić nawet 15 lat.

Wśród wymogów, jakie należy spełnić aby uzyskać pomoc, wymieniono zadeklarowanie minimalnej wartości kosztów kwalifikowanych inwestycji. W przypadku mikro przedsiębiorstw jest to kwota rzędu 200 tys. zł. Dodatkowo należy spełnić cztery kryteria jakościowe spośród dziesięciu proponowanych przez agencję. Są to m.in.: posiadanie statutu mikro, małego lub średniego przedsiębiorcy; prowadzenie działalności gospodarczej o niskim negatywnym wpływie na środowisko; wspieranie zdobywania wykształcenia i kwalifikacji zawodowych oraz współpraca ze szkołami branżowymi.

Jak zapewniano, procedura wydania decyzji o wsparciu trwa maksymalnie 30 dni zaś pracownicy Tarnobrzeskiej Agencji Rozwoju Przemysłu pomagają w przygotowaniu wniosku. Burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński tłumaczył, że nie jest to jedyne wsparcie, na jakie mogą liczyć przedsiębiorcy inwestujący na terenie miasta. Obecnie trwają prace nad projektem uchwały zachęcającej do inwestowania właśnie we Włodawie. Szczegóły mają zostać przedstawione na kolejnej sesji.

Starania o utworzenie podstrefy ekonomiczna we Włodawie rozpoczęły się w 2015 roku i trwały kilka lat. Sama podstrefa została utworzona w 2018 roku i obejmuje tereny inwestycyjne zlokalizowane nieopodal Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Od samego początku celem było przyciągnięcie do miasta inwestorów co przełożyłoby się na stworzenie nowych miejsc pracy. Bezrobocie we Włodawie od lat utrzymuje się bowiem na najwyższym poziomie w województwie.

(fot. Zwiedzaj Lubelskie)

7 komentarzy

  1. A może tak zwolnią z podatku na 15 lat tych co już prowadzą działalność. Jawne sk…two!!!

  2. Jak to, to zwykły zjadacz chleba nic nie ma, wiąże koniec końcem i musi płacić wszystkie podatki jak niewolnik, a tu bogacz otworzy firmę i jest jeszcze zwolniony z dochodowego na 15 lat, bo państwo mu to umożliwia, a cha, to tak się sprawy mają, dobrze Korwin mówił, wszystko się sprawdza .

  3. Moze milijon jelektrycznych automobili we Wlodawie wyprodukować.

  4. Wyścig do dna. Zachodni kapitał nie płaci podatków, imigranci nie płacą podatków, a ty się dziel miską ryżu na infrastrukturę dla nich wszystkich, frajerze ciągle śpiący amerykańskim snem, nawet nocnik ci zabiorą i się nawet z ręką w nim nie obudzisz.

  5. Jawne S…wysyń…o zapłać podatek od lichych poborów i gó…an.j emerytury a inni nic 0

  6. Inteligentna patologia z Warszawki na pewno się skusi. Okupują już jezioro Białe i robią tam chlew to i za podejrzane interesy się tam wezmą. Dawno temu spokojnie można było tam pojechać i odpocząć z całą rodziną. Teraz już się tak nie da, bo „inteligentna” patologia z bogatych rodzin i dużych miast robi tam chlew.

    • Bazyl, ty to masz fantazję. „Patologia z bogatych rodzin” w dodatku warszawskich nad jeziorem Białym koło Włodawy. Dawno tak się śmiałem jak dziś rano… Jedyny „warszawiak” jakiego tam można spotkać to lubelsko-włodawsko-chełmski słoik, co po roku wynajmowania pokoju w stolicy opowiada kolegom historie rozpoczynające się od słów „Bo u nas w Warszawie….”.

Z kraju