Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zrobili oświetlone przejście wśród pól i lasów. – Chyba dla saren i dzików (zdjęcia)

Wśród pól, w pobliżu lasów, gdzie nie ma praktycznie żadnego ruchu pojazdów, powstało przejście dla pieszych. Jego lokalizacja budzi spore wątpliwości.

W niedzielę jeden z naszych czytelników korzystając z wiosennej pogody wybrał się na przejażdżkę rowerową po terenie gminy Wysokie. Jakież było jego zdziwienie, kiedy to w miejscowości Słupeczno, wśród pól i lasów, gdzie w pobliżu nie ma żadnych zabudowań, dostrzegł przejście dla pieszych. Co więcej wyposażone w pełną infrastrukturę mającą na celu zwiększanie bezpieczeństwa osób z niego korzystających.

Oprócz wysepki zmuszającej kierowców do znacznego ograniczenia prędkości, znajduje się tam maszt z panelami fotowoltaicznymi, których instalacja zasila znak ostrzegawczy i oświetlenie przejścia. System wspomaga jeszcze wiatrak, który także produkuje energię, tym razem z wiatru. Co więcej, zarówno po jednej, jak też po drugiej stronie nie ma żadnych chodników, znajdują się tylko pola uprawne.

– Zastanawia mnie kim trzeba być i jak umiejętnie zarządzać funduszami, aby w miejscu w którym nie ma praktycznie żadnego ruchu robić coś takiego. Spędziłem tam około 40 minut i w tym czasie nie przejechał ani jeden samochód, jak też nie pojawiła się ani jedna osoba piesza – wyjaśnia Piotrek Barszczewski.

Jak ustaliliśmy, jest to droga gminna nr 107302, która przez lata znajdowała się w fatalnym stanie. Była pełnia dziur i wyrw co sprawiało, że gmina postanowiła ją wyremontować. Prace rozpoczęły się pod koniec kwietnia 2017 roku, wcześniej gmina postarała się o dofinansowanie inwestycji w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019”. Koszt prac wyniósł ponad 540 tys. zł z czego 258 tys. zł pochodziło ze środków budżetu Wojewody Lubelskiego, 132 tys. zł z Zarządu Powiatu Lubelskiego, gmina dołożyła zaś prawie 150 tys. zł.

Oprócz nowej nawierzchni zakres prac obejmował odwodnienie drogi, przebudowanie zjazdów, budowę peronów autobusowych oraz roboty w zakresie bezpieczeństwa i organizacji ruchu. To właśnie w ramach poprawy bezpieczeństwa zbudowane zostało owe przejście. Jak się jednak okazuje, liczyły się punkty w celu zdobycia dofinansowania.

– Przejście dla pieszych na tym odcinku drogi gminnej zostało zaprojektowane i wybudowane ze względu na dodatkowe punkty przyznawane na etapie oceny wniosku za poprawę bezpieczeństwa. Punktowane były tzw. wyniesione przejścia dla pieszych z progiem zwalniającym oraz z odpowiednim oznakowaniem. Zaznaczam, że droga została zmodernizowana za kadencji poprzedniej Wójt, w związku z tym nie chcę oceniać zasadności budowy przejścia w tym miejscu. Najważniejsze z punktu widzenia mieszkańców jest to, że powstała nowa nawierzchnia – wyjaśniał nam Łukasz Kaliński, zastępca Wójta gminy Wysokie.

– Nie wiem czy to przejście dla ludzi czy zwierząt. Dokładnie taki sam obiekt na tej samej drodze stoi kilometr dalej w stronę Łosienia. Jednak tam jest przynajmniej teren zabudowany – dodaje Piotrek Barszczewski.

Zrobili oświetlone przejście wśród pól i lasów.  – Chyba dla saren i dzików (zdjęcia)

(fot. nadesłane – Piotrek Barszczewski)

51 komentarzy

  1. zapewne chodzi o to ze wykonawca to pewnie jakis ziomal, albo ktos z rodziny z gminy

  2. Kto bogatemu zabroni? Ale tak właśnie wyglądają absurdy dofinansowania, jednak w Lublinie jest znacznie lepiej – na rondzie Kowcza (JPII/Armii Krajowej) dzięki buspasom też dofinansowanym są korki.

    Tam akurat ktoś powinien odpowiedzieć za to co zrobili – zresztą – policja też się pod tym podpisała – jako kierowca widząc przejście powinienem zachować szczególną ostrożność, tymczasem tam nikt nie będzie przechodził – czyli jest błąd w oznaczeniu na drodze, który to błąd zaakceptowało zbyt wiele osób. Może powinny pożegnać się ze swoimi stanowiskami? Bo to niczym się nie różni od tworzenia sztucznych ograniczeń prędkości tylko po to, by zatrzymywać tam kierowców za przekroczenie prędkości. Później wszyscy są zdziwieni, że kierowcy ignorują znaki.

  3. D****** kobieta sukcesu nie mogło być inaczej za rok będzie tam blokowisko i fabryka samochodów przejście się przyda

  4. Zrobili przejście dla jeży i zajęcy to wszyscy się śmieją. Polewka z gminy w całej Polsce. Komuś to przejście kiedyś się przyda, na pewno. Przystanki to też wyraz myślenia perspektywicznego – na pewno skusi się na nie jakiś lokalny przewoźnik, może w elektrycznym autobusie. Mogli jeszcze zrobić bus pas albo ścieżkę rowerową – też chyba sa punktowane. Niech się cieszą, że nie musieli stawiać ekranów dźwiękochłonnych!

  5. nie wiem czemu tu się dziwić, w samym Lublinie jest pełno podobnych rzeczy, jakbyście wiedzieli ile kosztują takie rzeczy, sygnalizator, słup itp. i kto na tym robi milionowe biznesy to by was nie dziwiło, że w Polsce jest nasr..ane świateł na każdym skrzyżowaniu zamiast ronda tak jak na zachodzie

  6. Nie rozumiem kto WGL komentuje ,kto dał opis ,opisał całą sytuację, nikt chyba tam nie był lub nie jest w pełni na rozumie ,dlaczego nie ma zdjęcia z drugiej strony gdzie za ok 50m od przejść są budynki, gospodarstwa ,lecz tu ktoś wolał zrobić sensację i opisać że w środku lasu może żeby ludzie mieli sensację, proszę się wybrać tam na przejażdżkę i zdecydować kto kłamie kto ma rację, Pan na rowerku widzę też bez sensu życia, aby rowerek ,sensację ludzie ogarnijcie się niech opiszę swój domek może bd lepsza sensacja lub jak to życie daje mu w kość

  7. Łatwo jest krytykować czyjąś prece ,zazwyczaj ci krytykańci mają lewe ręce i potrafią tylko krytykować ,a pan panie krytykańcie na rowerku jakie masz ręce,przypuszczam że oprucz krytykowania nie wiele potrafisz

Z kraju