Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zostawił w stacyjce kluczyki i poszedł na zakupy. Złodziej wykorzystał okazję

Poszedł na chwilę do sklepu, a gdy wyszedł skutera już nie było. Złodziej jednośladu wpadł w ręce policjantów kilka godzin później. Okazał się nim 20-latek z Zamościa.

W miniony wtorek wieczorem policjanci z Zamościa otrzymali zgłoszenie o kradzieży skutera sprzed jednego ze sklepów. Właściciel jednośladu powiadomił mundurowych, że zaparkował pojazd obok sklepu i poszedł na zakupy. Mężczyzna pozostawił w stacyjce kluczyki, a kiedy wyszedł ze sklepu jednośladu już nie było. Poszkodowany wycenił wartość skutera na 1500 zł.

Po kilku godzinach mundurowi zatrzymali podejrzanego o kradzież 20-letniego mieszkańca Zamościa. Funkcjonariusze odzyskali także skradziony pojazd, który sprawca ukrył na terenie swojej posesji.

Mężczyzna w trakcie zatrzymania w organizmie miał ponad promil alkoholu. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kradzieży. Wyjaśnił, że widząc stojący pod sklepem skuter z kluczykami w stacyjce postanowił skorzystać z okazji i sprawdzić czy zdoła uruchomić pojazd, a kiedy skuter odpalił odjechał.

O dalszym losie 20-latka zdecyduje sąd. Kradzież cudzego mienia zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

(fot. Policja Zamość)

2 komentarze

  1. Po co kluczyki zostawiać nie myślą nic

  2. Jakie to ma znaczenie czy tam były kluczyki czy nie? Myślę, że dobrym pomysłem jest kupić skuter za 1500zł, ukryć w nim lokalizator GPS i zostawiać go w różnych miejscach w swojej okolicy z kluczykami w stacyjce. Jeśli ktoś się skusi to zgłaszam kradzież podając dokładną lokalizację skutera. W ten sposób niedużym nakładem środków można wyeliminować na jakiś czas drobnych złodziejaszków ze swojej okolicy. Co o tym myślicie?

Z kraju