Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Został ochlapany przez kierowcę, wraz z kolegą udał się do jego domu. Mężczyzna nie przeżył

Niebawem rozpocznie się proces Pawła S. i Patryka H., którzy zostali oskarżeni przez prokuraturę o pobicie ze skutkiem śmiertelnym mieszkańca miejscowości Bzite. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec maja prokuratura zakończyła śledztwo dotyczące głośnego zdarzenia, jakie miało miejsce pod koniec stycznia w miejscowości Bzite w gminie Krasnystaw. Pod własnym domem, na oczach rodziny, skatowany został 38-letni mężczyzna. Jego życia nie udało się uratować. Jak się okazało, powód był niezwykle błahy, a sprawcy działali bardzo brutalnie, nie zwracając uwagi na fakt, iż na wszystko patrzą dzieci.

Jak ustalili śledczy, wszystko zaczęło się w niedzielne popołudnie, kiedy to 38-latek jadąc samochodem miał ochlapać błotem pośniegowym idącego wraz ze swoją dziewczyną 21-letniego Patryka H. Mężczyznę tak to zdenerwowało, że udał się do swojego kolegi, 31-letniego Pawła S. Razem pojechali do domu 38-latka aby wymierzyć mu sprawiedliwość.

Zaczęło się do wymiany zdań, potem zaatakowali mężczyznę. Nie bacząc na krzyki jego partnerki oraz fakt, iż wszystko dzieje się na oczach dzieci, zadawali mu liczne ciosy twardym, tępym narzędziem po całym ciele. Następnie uciekli.

Po zdarzeniu pokrzywdzony trafił do szpitala z licznymi obrażeniami ciała. Niestety nie udało się uratować jego życia. Późniejsza sekcja zwłok wykazała, że ciosy zadawane przez sprawców doprowadziły do pęknięcia czaszki. Powstały w wyniku tego obrzęk mózgu spowodował śmierć mężczyzny.

Napastnicy niebawem zostali zatrzymani przez policjantów. Po doprowadzeniu przed oblicze prokuratora zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. W trakcie śledztwa potwierdzili swoje uczestnictwo w zajściu, nie przyznali się jednak do zarzucanego im czynu. Składane przez nich wyjaśnienia różniły się od siebie i były często sprzeczne z materiałem dowodowym.

Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, w którym przebywają do chwili obecnej. Prokuratura złożyła już do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Pawłowi S. i Patrykowi H. grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Został ochlapany przez kierowcę, wraz z kolegą udał się do jego domu. Mężczyzna nie przeżył

Został ochlapany przez kierowcę, wraz z kolegą udał się do jego domu. Mężczyzna nie przeżył

(fot. policja)

58 komentarzy

  1. Jak to jest że za jakieś próby zabójstwa nie jasne grozi dożywocie a tutaj za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem prawdopodobnie żywiciela rodziny jest do 10 lat a dostaną pewnie rok? WTF? Cos jest nie halo z tym kodeksem karnym. Zabójstwo przez pobicie i na drodze powinny być znacznie bardziej karane. Czemu dożywocia za próby a za morderstwo kilka lat? Znaczy że lepiej działać skutecznie z tego taki wniosek? Żyje obie człowiek przyjdą odpady i zamordują i do 10 lat. Wymiarze sprawiedliwości jesteś żenujący.

    • już się chłopaki cieszą !!!

      Złożą wniosek o zwolnienie z areszty na 1 rozprawie.

      Sąd będzie musiał przytaknąć bo mataczyć w śledztwie już nie mogą więc wyjdą na wolność lada dzień.

      Po wielomiesięcznej ( albo i lata ) rozprawie + apelacji dostaną „ZAWIASY” + jakieś cybuliony dla rodziny zabitego i koniec……”był chłop i go nima”

      Jakby mieli z 0.0002 grama marihuanen to by na sledczym chociaz posiedzieli z rok. A tak nie trzeba na opinie biegłych czekać tylko sekcja i raz dwa do domu puszczą.

  2. Bydlaki

  3. jakby sie zachował kulturanie to by żył

  4. każdy by sie wkur.. na takie chamstwo

  5. moj 6 letni syn ma więcej inteligencji ni ci razem wzięci.

  6. Jürgen Viel Spaß

    To jest właśnie zachowanie,ostrych „chopakow”, jechać z przyglupami i Tyle

  7. Jakby była kara śmierci, to jeden z drugim by się 10 razy zastanowili, czy chcą napaść na innego człowieka. A nawet jakby nie zadziałało to prewencyjnie, to przynajmniej pozbylibyśmy się śmieci zamiast ich utrzymywać.

  8. 10 lat za morderstwo???? Żart jakiś.

Z kraju