Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Został napadnięty, pobity i okradziony przez znajomych (zdjęcia)

Biłgorajscy policjanci zatrzymali sprawców napadu, pobicia i kradzieży. Dwaj mężczyźni zaatakowali swojego znajomego na jednej z ulic Biłgoraja. Obaj trafili do tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

W nocy z 3 na 4 czerwca na jednej z ulic Biłgoraja doszło do napadu na 25-letniego mieszkańca tego miasta. Sprawcy pobili go, a następnie ukradli mu telefon komórkowych. Napastnikami okazali się znajomi poszkodowanego.

Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia gdzie wstępnie ustalili, że do pustostanu, w którym spał pokrzywdzony, przyszli dwaj mężczyźni w wieku 22 i 23 lat. Napastnicy wspólnie pobili 25-latka i okradli. Po kilku godzinach od zdarzenia obaj sprawcy zostali zatrzymani.

Mężczyźni są dobrze znani policjantom. W przeszłości byli wielokrotnie karani. 23-latek odpowiadał już przed sądem między innymi za kradzież rozbójniczą i narkotyki z kolei młodszy za włamania, uszkodzenie mienia i kradzież.

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Biłgoraju zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. 23-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Natomiast jego o rok młodszy kolega z uwagi na to, że popełnił przestępstwo w warunkach recydywy może trafić za kraty nawet na 18 lat.

Został napadnięty, pobity i okradziony przez znajomych (zdjęcia)

(fot. Policja Biłgoraj)

7 komentarzy

  1. Zdalna nauka, studenty siedzą w domach zamiast w Lublinie czy Rzeszowie i się nudzą…

  2. Taki młody (25l.) i już bezdomny…

  3. Niby bezdomny, a telefon komórkowy ma.

  4. Ciekawe czy ten napadnięty w swoim życiorysie też ma konflikty z prawem..

  5. dostaną gdzieś po 3 lata za niewiele wart telefon co za d***bile
    no nie opłaci się pójść do żadnej roboty
    W 2021 roku najniższa krajowa netto wynosi 2061,67 zł.

  6. Wybory PISU, co się dziwić, im można wszystko w PISLANDII, tylko pały musza mieć Obrazek Błogosławionego Jarosława w domu.

  7. Pobity zmarł…

Z kraju