Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Znęcali się nad jeżem, zapałkami wydłubali mu oczy. Zwierzę udało się uratować

Grupa nastolatków złapała jeża i zaczęła się nad nim pastwić. Okaleczone zwierzę trafiło do ośrodka, gdzie zajęli się nim wolontariusze Stowarzyszenia Leśne Pogotowie. Pozostanie tam do końca życia.

Na początku września mieszkający w pobliżu Zamościa mężczyzna spacerując z psem dostrzegł grupkę nastolatków. Na jego widok młodzi ludzie rzucili się do ucieczki. Udał się w tym kierunku sprawdzić, co było powodem ich dziwnego zachowania. Wtedy dostrzegł rannego młodego jeża. Domyślając się, że młodzież znęcała się nad nim, zabrał zwierzę i zawiózł do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Skrzynicach.

Jeż od razu trafił pod opiekę lekarzy weterynarii. Jak się okazało, miał wydłubane zapałkami oczy. Jedna z nich wciąż znajdowała się w oku. Wzroku zwierzęcia nie udało się uratować, jednak gdyby nie pomoc mężczyzny, nie miało by ono szans na przeżycie.

Obecnie jeż wraca do zdrowia, jednak na zawsze już pozostanie w ośrodku. Wszystko z powodu tego, że sam nie poradzi sobie w naturalnym środowisku. Jeże żywią się bowiem owadami i małymi gryzoniami, polując na nie posługują się głównie wzrokiem. Wolontariusze Stowarzyszenia Leśne Pogotowie, którzy opiekują się jeżem tłumaczą, że po jego zachowaniu widać wyraźnie, że brutalne zachowanie młodzieży pozostawiło ślad w jego psychice.

Zwierzak na samym początku był bardzo agresywny i nerwowy. Teraz wciąż tak reaguje na każdy obcy hałas i dotyk. Opiekunowie starają się go połączyć z pozostałymi jeżami znajdującymi się w ośrodku, jednak ma to wymagać dużo czasu i cierpliwości. Jeżeli chodzi o jego oprawców, do tej pory nie zostali oni ustaleni i zatrzymani.

(fot. Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt)

71 komentarzy

  1. Ja mogę przyjąć etat Kata

  2. TO JUZ TEZ STAN UMYSŁU SIE ROBI JAK CHEŁM

  3. Młode nastoletnie ciecie,
    jeżom oczy wydłubujecie.
    Wsadzcie zapałki do „swych” oczu,
    poczujecie, że z bólu nie trzymacie moczu.
    Takie to jest bezstresowe wychowanie,
    powinni dostać porządne lanie.

  4. Nie jesteśmy godni tej planety jako gatunek

    • To prawda. W łańcuchu pokarmowym zwierzę po prostu ginie. To będzie męczyć się całe życie. Nie z powodu bycia „pokarmem”, tylko bycia zabawką dla intelektualnej i bez uczuciowe gangreny.

  5. Błagam. Niech te podłe istoty bez serca i mózgu się znajdą! ??

Z kraju