Sąd uznał, że wina znanego tenora nie pozostawia żadnych wątpliwości, a działał on z chęci łatwego osiągnięcia korzyści majątkowej. Artysta musi zwrócić pieniądze oraz zapłacić grzywnę.
„Marek T. został skazany na karę grzywny w wysokości 7500 tys. zł” – no to ostro, prawie osiem baniek.
Wojtas
Czy ja wiem czy ostro? Dla niego taka suma to nic – tyle co butelka wina. *** pewnie poczuł się urażony, że jakiś szarak z Białej Podlaski mówi mu, ze ma oddac mu pieniadze. Bardziej ucierpiala tu ambicja *** niz jego portfel.
Pouan
Tyle że 7.500 tys. to innymi słowy 7.500.000. Taka grzywna na pewno by go nauczyła, że nie sięga się po nie swoje. Ale bardziej obstawiam jednak błąd redakcji.
Roobin(nie hoody)
A czytałes do końca cały artykuł, bo tam jest wymieniona inna kwota. I nie ma błędu redakcji. Pozdrawiam Redaktorów, Czytelniczki i Czytelników portalu. Buziaki na Swięta.
???
Pazerny , zachłany, krętacz .Bierze na sumienie ,że chory, a sam postępuje jak pospolity złodziej
WSTYD PANIE ***.
Wojtas
Swoją drogą to dziwne, że *** połakomił się na parę tysięcy złotych. Straty wizerunkowe będą dużo większe…
Inny Tenor
Mam wrażenie, że Marka wrobili. Wiedzieli, że *** nie jest uczciwy i że jak przypadkiem dostanie parę tysięcy na konto, to juz ich nie odda i będzie brnąć w kłamstwa, ze „te pieniadze mu sie nalezaly”. Ktoś perfidnie wykorzystał nieuczciwość tenora i zagrał mu na nosie. Nie chodzi mi to oczywiście o pracownika Domu Kultury, ale kogoś kto dobrze zna srodowisko spiewakow i celowo podrzucil numer konta ***, zeby go ujawnic jego pazernosc i glupote.
Marcin
Powiem krótko ,wstyd i żenada
jestem w robocie
Ale wstyd.
Robert
Marek T*** od zawsze jest chłopem kręcącym baczki finansowe.
Grzywna 7 500 może czegoś go nauczy.
„Marek T. został skazany na karę grzywny w wysokości 7500 tys. zł” – no to ostro, prawie osiem baniek.
Czy ja wiem czy ostro? Dla niego taka suma to nic – tyle co butelka wina. *** pewnie poczuł się urażony, że jakiś szarak z Białej Podlaski mówi mu, ze ma oddac mu pieniadze. Bardziej ucierpiala tu ambicja *** niz jego portfel.
Tyle że 7.500 tys. to innymi słowy 7.500.000. Taka grzywna na pewno by go nauczyła, że nie sięga się po nie swoje. Ale bardziej obstawiam jednak błąd redakcji.
A czytałes do końca cały artykuł, bo tam jest wymieniona inna kwota. I nie ma błędu redakcji. Pozdrawiam Redaktorów, Czytelniczki i Czytelników portalu. Buziaki na Swięta.
Pazerny , zachłany, krętacz .Bierze na sumienie ,że chory, a sam postępuje jak pospolity złodziej
WSTYD PANIE ***.
Swoją drogą to dziwne, że *** połakomił się na parę tysięcy złotych. Straty wizerunkowe będą dużo większe…
Mam wrażenie, że Marka wrobili. Wiedzieli, że *** nie jest uczciwy i że jak przypadkiem dostanie parę tysięcy na konto, to juz ich nie odda i będzie brnąć w kłamstwa, ze „te pieniadze mu sie nalezaly”. Ktoś perfidnie wykorzystał nieuczciwość tenora i zagrał mu na nosie. Nie chodzi mi to oczywiście o pracownika Domu Kultury, ale kogoś kto dobrze zna srodowisko spiewakow i celowo podrzucil numer konta ***, zeby go ujawnic jego pazernosc i glupote.
Powiem krótko ,wstyd i żenada
Ale wstyd.
Marek T*** od zawsze jest chłopem kręcącym baczki finansowe.
Grzywna 7 500 może czegoś go nauczy.
7 mln 500 tys. zł.
poziom : dno i wodorosty:-)
To się tenor „zareklamował „