Może spokojnie tlumaczyć się, że był tam przypadkiem i zabrał linkę, żeby żadne zwierzę nie wpadło.
Ewa33
i co mu narobią koledzy? nic zupełnie, pośmieją się, pójdą na wódkę, mała szkodliwość społeczna, deklaracja poprawy i wszyscy będą zadowoleni
tylko nie jeleń duszący się kilka godzin w stalowej pętli albo szamoczący się godzinami złapany za nogę dzik
nazwać takich bydlęciem to zaszczyt
Fiksik
Postrzelone zwierze przez legalnych myśliwych umiera w większych męczarniach i znacznie częściej. Wyobraź sobie dzika z odstrzeloną żuchwą.
maniek
Trofea mógł, dostać, mógł kupić, mógł znaleźć – jak się nie przyzna, to mu nic nie udowodnią.
Mmmm
Bieda polskiego ładu…
Mlaskacz
Poprawiło się, miensko jedzom. Za platformy w menu były mirabelki i szczaw z nasypu…
Ad.
Nie wygaduj na mirabelki.
Są bardzo dobre.
Taki na przykład kompot z mirabelek.
Piłeś kiedyś?
Remonty
Bieda jest dla próżniaków i nierobów tyle co pracy jest w tej chwili to nigdy nie było to nie czasy tuska że była bieda i lipa z robotą.
tytusdezoo
oczywiscie piss w ciagu 2 lat dokonał cudów i uzdrowi rynek pracy. PUSTO
Chichot Losu
Sam PiS rynku pracy nie byłby w stanie uzdrowić, ale pogadano z Bogiem, ten stworzył (po polsku: wynalazł, wyprodukował i rozpowszechnił) COVID’a (i to w kilku modelach), a maciupkie bakterie ścieląc gęsto trupami zmniejszyły znacznie m.in. bezrobocie.
Oraz poczyniły tzw. inne oszczędności dla Państwa, o których tym razem nawet nie wspomnę.
BOBI
Po 2 latch z kowidem napisac: „maciupkie bakterie”, odrazu widać znawcę każdego tematu
Lubelak
Tylko za te stawki w stosunku do wydatków, to rzeczywiście jak mówił doradca Pana Tuska u Sowy, za miskę ryżu…
wlodeg
A POKOT nikomu nie przeszkadza? To podobno zgodne z prawem. Z**rani zabójcy!
Bolek
Przed wojną nie można było brać z lasu bo pańskie, teraz nie można bo państwowe, a to Bóg nam dał zwierzęta, żebyśmy mieli co jeść.
Garbus
Ten głodny raczej nie chodził. Bóg dał zwierzęta ale nie po to żeby umierały we wnykach w męczarniach.
Orwell rok 1984 Coraz bliżej
jak raz w tej sytuacji to dobrze
Może spokojnie tlumaczyć się, że był tam przypadkiem i zabrał linkę, żeby żadne zwierzę nie wpadło.
i co mu narobią koledzy? nic zupełnie, pośmieją się, pójdą na wódkę, mała szkodliwość społeczna, deklaracja poprawy i wszyscy będą zadowoleni
tylko nie jeleń duszący się kilka godzin w stalowej pętli albo szamoczący się godzinami złapany za nogę dzik
nazwać takich bydlęciem to zaszczyt
Postrzelone zwierze przez legalnych myśliwych umiera w większych męczarniach i znacznie częściej. Wyobraź sobie dzika z odstrzeloną żuchwą.
Trofea mógł, dostać, mógł kupić, mógł znaleźć – jak się nie przyzna, to mu nic nie udowodnią.
Bieda polskiego ładu…
Poprawiło się, miensko jedzom. Za platformy w menu były mirabelki i szczaw z nasypu…
Nie wygaduj na mirabelki.
Są bardzo dobre.
Taki na przykład kompot z mirabelek.
Piłeś kiedyś?
Bieda jest dla próżniaków i nierobów tyle co pracy jest w tej chwili to nigdy nie było to nie czasy tuska że była bieda i lipa z robotą.
oczywiscie piss w ciagu 2 lat dokonał cudów i uzdrowi rynek pracy. PUSTO
Sam PiS rynku pracy nie byłby w stanie uzdrowić, ale pogadano z Bogiem, ten stworzył (po polsku: wynalazł, wyprodukował i rozpowszechnił) COVID’a (i to w kilku modelach), a maciupkie bakterie ścieląc gęsto trupami zmniejszyły znacznie m.in. bezrobocie.
Oraz poczyniły tzw. inne oszczędności dla Państwa, o których tym razem nawet nie wspomnę.
Po 2 latch z kowidem napisac: „maciupkie bakterie”, odrazu widać znawcę każdego tematu
Tylko za te stawki w stosunku do wydatków, to rzeczywiście jak mówił doradca Pana Tuska u Sowy, za miskę ryżu…
A POKOT nikomu nie przeszkadza? To podobno zgodne z prawem. Z**rani zabójcy!
Przed wojną nie można było brać z lasu bo pańskie, teraz nie można bo państwowe, a to Bóg nam dał zwierzęta, żebyśmy mieli co jeść.
Ten głodny raczej nie chodził. Bóg dał zwierzęta ale nie po to żeby umierały we wnykach w męczarniach.
co za hu…
teraz fallus powinien zawisnąć na tej lince
Dziadek ale narobiłeś siary na całą okolicę. 😉