Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Znalazła złoty łańcuszek, nie próbowała odnaleźć właścicielki. Policjanci opublikowali nagranie AKTUALIZACJA

Łukowscy policjanci poszukują kobiety, która na jednej z ulic Łukowa znalazła złoty łańcuszek, a następnie przywłaszczyła go. Mundurowi opublikowali nagranie, na którym widać całe zajście i jednocześnie apelują do osób, które rozpoznają kobietę, o kontakt z łukowską komendą.

Policjanci z Łukowa prowadzą czynności w sprawie przywłaszczenia złotego łańcuszka z przywieszką, za który pokrzywdzona 43-latka zapłaciła 11 tysięcy złotych.

Z jej zgłoszenia wynika, że 15 marca 2022 roku przed południem miała zamiar pójść do zakładu jubilerskiego, wcześniej poszła jeszcze do sklepu. Z ustaleń policjantów wynika, że kobieta wchodząc na chodnik ulicy Staropijarskiej w Łukowie wyjmowała z kieszeni kluczyk samochodowy. W tej kieszeni miała też schowany złoty łańcuszek z zawieszką. 43-latka nie zauważyła, że wypadł on na chodnik. Nieświadoma sytuacji poszła do sklepu, a później do zakładu jubilerskiego. Tam zorientowała się, że w kieszeni płaszcza nie ma złotego łańcuszka.

Kobieta rozpoczęła poszukiwania zguby na ulicy i chodniku, rozmawiała też z ekspedientkami sklepu. Niestety nikt nie widział jej złotego łańcuszka z zawieszką.

Po kilku dniach pokrzywdzona 43-latka dowiedziała się, że całe zdarzenie zarejestrowała kamera i powiadomiła o zdarzeniu policję. Analizujący nagranie policjanci ustalili, że złoty łańcuszek z przywieszką najprawdopodobniej przywłaszczyła przechodząca chodnikiem kobieta, która podniosła go i schowała w kieszeni płaszcza. Później kobieta odeszła w kierunku postoju taksówek.

– Publikując nagranie i wizerunek kobiety, która najprawdopodobniej przywłaszczyła złoty łańcuszek z zawieszką, zwracamy się z prośbą do osób które ją rozpoznają o osobisty lub telefoniczny (47 814 72 27; 47 814 72 41) kontakt z łukowskim policjantem prowadzącym postępowanie lub z najbliższą jednostką Policji. Zapewniamy anonimowość – informuje aspirant sztabowy Marcin Józwik z łukowskiej policji.

AKTUALIZACJA 14:35

Kobieta zgłosiła się dziś z łańcuszkiem na komendę. Jej poszukiwania zostały odwołane.

(fot. wideo Policja Łuków)

32 komentarze

  1. Tyle czasu minęło. Ta co znalazła to już pewnie księdzu na tace wrzuciła.

  2. To są rządy pisu. Za grosze chcą ciebie karać a za wyprowadzenie ok 70 mln na wybory które się nie mogły odbyć możesz być bezkarny tylko dlatego że jesteś z pisu

    • Nie chce się wierzyć w to co czytam. Czy Ty czasem słuchasz samego siebie, czytasz to co sam napisałeś? Za grosze chcą kogoś karać.
      Oczywiście ty jakbyś zgubił 11 tys. PLN i poszedł na policje, że zgubiłeś bo chciałbyś odzyskać i na nagraniu zobaczyłbyś jak ktoś znajduje i sobie przywłaszcza to powiedziałbyś panom policjantom, a niech sobie bierze. Znalazł/znalazła to mu się należy, w sumie to w ogóle mi te moje jedenaście tysięcy złotych to niepotrzebne.
      Na pewno byś tak zrobił jak mniemam, w końcu skoro tak głupie komentarze zamieszczasz to jestem pewien że byłbyś do tego zdolny. 🙂

    • Bolesław się wałęsa

      Jak masz jakieś dowody na to co piszesz to zapiera…aj do prokuratury i uprzejmie donieś,a jak nie to nie oskarżaj bezpodstawnie

    • Następny mądry. Może kiedyś sam zgubisz 11 tys. zł albo coś o podobnej wartości. Mam nadzieję że wtedy też nie będziesz tego zgłaszał, żeby nie robić problemów komuś kto twoją zgubę znajdzie. Zgubisz to twoja strata, niech ktoś sobie przygarnie.

      • No daj spokój, nie każdy musi się znać na złocie czy na innych gadzetach. Co innego znaleźć zwitek banknotów a co innego jakiś element bizuteri…

        • Prawda nie każdy musi się znać, ale czy to znaczy że jak ktoś się nie zna i nie wie ile to jest warte to już może zarąbać? Czy jakby łańcuszek złoty (raczej babcia złoto rozpozna, nie bój się, próbę ma, nie trzeba być ekspertem) nawet najtańszy kosztował dajmy na to kilkaset złotych a nie kilkanaście tys. to znaczy że tańszy to też można przywłaszczyć? To jak milioner zgubi 100 tys zł to trzeba zwrócić, ale jak zwykły szary człowiek zgubi ostatnie 500 zł wypłaty i nie będzie miał za co przeżyć do końca miesiąca to już owe 500 stów można przygarnąć? O to Ci chodzi?

        • I tu się mylisz to jest dokładnie to samo, też ma swoją wartość i tak samo to jest cudza własność, czym według Ciebie różni się zwój banknotów od złotego łańcuszka albo samochodu stojącego na poboczu. Jak ktoś zaparkuje ale nie zgasi auta i nie zamknie (w przeciwnym razie to by podlegało pod kradzież z włamaniem) to znaczy, że można sobie do takiego samochodu wsiąść i odjechać, w końcu się znalazło. Stał na ulicy tak jak ten złoty łańcuszek leżał.

  3. do DZIEJ DZIEJ ,wiesz na tym łańcuszku była metka z lokalizacją sklepu więc wystarczyło odnieść ,pewnie w bliskiej lokalizacji ten sklep jubilerski .

  4. Jakość nagrania zwala z nóg.

  5. Znalezione nie kradzione. Walić system.

  6. Trzeba być mega beztroską osobą, żeby łańcuszek za 11 tyś. nosić w kieszeni, a potem stawiać no nogi policję. A zamiast mózgu sznurek podtrzymujący uszy.

  7. Znalezione niekradzione to jest właśnie myślenie zaściankowe, godne średniowiecza. Widać spora część komentujących zacofana.

  8. a może myślała, że to tombak z autostrady ? jaka może być wartość takiego wiosiorka z tombaku?

  9. Co za tempy babiszon nosi taki drogi łańcuszek pewnie razem z zasmarkanymi husteczkami w kieszeni… Szkoda że mózgu nie zgubiła może ktoś by znalazł, ale czy wtedy by wziął??? Zapewne i stać ją… Szczerze – znalezione nie kradzione w tej sytuacji powinna dostać ZNALEŹNE!!!! Szkoda że sroka czy kruk nie capneli tego do gniazda..

    • Tępy, to sam jesteś. Te durne powiedzonka, to modne były za komuny. Krótka piłka – nie Twoje, nie ruszaj. Najwidoczniej masz mentalność złodzieja i szukasz usprawiedliwienia dla swoich czynów.

Z kraju