Zmasowany atak oszustów na starsze osoby w Lublinie i okolicach. Ostrzeżcie swoich rodziców i dziadków
18:16 17-12-2020
Od kilku dni lubelscy policjanci otrzymują zgłoszenie za zgłoszeniem dotyczące prób oszustw na tzw. wnuczka czy też policjanta. Do starszych mieszkańców Lublina a także naszego regionu dzwonią osoby podające się za członka rodziny informując, że np. doprowadził on do wypadku i potrzebne są pieniądze, gdyż w przeciwnym razie trafi on do więzienia. Nie brakuje też przypadków, kiedy to oszuści podają się za funkcjonariuszy policji. Przekazują, że ich pieniądze są zagrożone czy też potrzebują ich pomocy w schwytaniu innych oszustów.
Jak ustaliliśmy, zdarzało się już wielokrotnie, że policjanci otrzymywali po kilkanaście tego typu zgłoszeń, jednak w ostatnich dniach można mówić o zmasowanym ataku. Na szczęście większość osób nie daje się nabrać i od razu powiadamia prawdziwych policjantów. Jednak zdarzają się sytuacje, że oszustom udaje się wyłudzić pieniądze, lub też ich ofiary w ostatniej chwili są ostrzegane przez pracowników banku czy też nawet przypadkowe osoby, że jest to próba oszustwa. Tak było m.in. wczoraj w dzielnicy Konstantynów, gdzie starsza kobieta powiesiła na ogrodzeniu siatkę z pieniędzmi. Kilka dni temu inna z mieszkanek Lublina przekazała oszustom 50 tys. złotych.
Należy pamiętać, że policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy też nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie, ani o zaangażowanie pieniędzy do jakiejkolwiek akcji.
Wszystkich tych oszustw, które doszły do skutku, dałoby się uniknąć. I to bez większego problemu. Zbliżają się święta, a więc czas wspólnych spotkań z najbliższymi. Niech każdy przypomni swoim rodzicom, dziadkom, jak też krewnym, aby w takiej sytuacji nigdy nie dali się zwieść. Patrząc na zmasowane działania oszustów, w każdej chwili mogą zadzwonić na numer kogoś z Waszej rodziny. Wtedy mogą oni zostać bez środków do życia a niekiedy nawet z wysokim kredytem.
(fot. pixabay)
Hmm…jak to mozliwe skoro oni siedzą ciągle przed TV czy słuchają radia ,tam co chwila o takich oszustwach a oni ciągle dają się oszukać na ten numer ? Faktem jest że czlowiek z wiekiem robi się jak dziecko ,wiec w sumie nie ma się czemu dziwić
kiedy te hieny zaczną odsiadywać wyroki ? Państwo ma OBOWIĄZEK chronić obywateli, szczególnie tych słabszych czyli dzieci i starców.
taki „zmasowany atak” to jest pewnie codziennie. bo na każdego, kto się nabierze i wyrzuci z balkonu dorobek życia trafia się ze sto zdrowo myślących osób.
a oszustom się to opłaca, bo obdzwonić 100 osób to kilka godzin i kilkanaście-kilkaset tysięcy pewnie wpadnie!
A kto przkazuje informacje gdzie mieszka emeryt i kto podaje jego telefon…., mysleć, mtśleć, tylko jedna instytucja ma te danem, dane emeryta . Jak zmasowany atak, to zmasowany przeciek danych.
Takich instytucji jest wiele…tam gdzie podajemy PESEL, okazujemy się dowodem osobistym, kontaktujemy się telefonicznie..
Jest jeszcze stara, zmasowana książka telefoniczna.