Zmarł w trakcie kąpieli. W wannie znaleziono zwłoki 19-latka
21:28 10-12-2020
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 18:40 przy ul. Krasińskiego w Lublinie. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o zatruciu tlenkiem węgla. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Po wejściu do środka w łazience znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Znajdował się on w wannie wypełnionej wodą. Niestety na pomoc było już za późno. Życia 19-latka nie udało się uratować.
Wstępnie ustalono, że mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla, który wydobywał się z piecyka gazowego służącego do podgrzewania wody. Sprawą zajmuje się teraz prokuratura. Zapadła decyzja o zabezpieczeniu ciała celem wykonania sekcji zwłok.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
pewnie miał jakiś stary piecyk który nie miał czujnika cofania spalin
jak się ma taką archaiczną instalację i brak środków na jej modernizację, to można wysupłać chociaż kilkadziesiąt złotych na prosty czujnik. bo jak później dojdzie do tragedii, to i kasa na remont się znajdzie po fakcie…
lub wentylacja zatkana, „żeby ciepło nie uciekało”
w tych blokach nie trzeba nic zatykać… wentylacja sama z siebie często ledwo ciągnie.
Piecyk w łazience- to takie oczywiste usytuowanie. Brak nawiewu świeżego powietrza.
Tak *** z administracji LSM troszczą się o kontrolę drożności instalacji
Zdjęcie brzucha Św Mikołaja na klatce schodowej jak roznosi prezenty
Słaby powód do żartów, ale nawet ma śnieżynki na pasku, opasce.
Czujnik CO kosztuje `100zł
Napisał ten, komu wysiadając wieczorem na nieoświetlonym parkingu nie chce się założyć kamizelki odblaskowej za 10 złotych.
Nawet mniej… za 100 to można już najprostszy czadu i gazu dostać.
Najpopularniejsze czujniki tlenku węgla (KIDDE lub ORNO) są za 90 – 100 PLN. Nie więcej. Życie jest droższe.