Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zjeżdżała z ronda, uderzyła w rowerzystę. Mężczyzna trafił do szpitala

Wczoraj rano na jednym z rond w Łęcznej doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. Poszkodowany 73-latek trafił do szpitala.

Do wypadku doszło we wtorek po godzinie 9:00 w Łęcznej na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II i ul. Krasnostawskiej.

Policjanci pracujący na miejscu ustalili wstępnie, że 48-letnia mieszkanka gminy Wólka, kierowała pojazdem osobowym marki Volkswagen. Zjeżdżając z ronda, z wewnętrznego pasa ruchu, w kierunku Włodawy nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu jadącemu zewnętrznym pasem ruchu rowerzyście, doprowadzając do zderzenia pojazdów.

Zespół ratownictwa medycznego przetransportował poszkodowanego 73-latka do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Teraz policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku.

(fot. Policja Łęczna)

25 komentarzy

  1. W Łęcznej kierowcy nie potrafią jeździć na tych dwóch rondach. Trzeba tam uważać bo bardzo często z prawego pasa skręcają w lewo !

    • Ruch na rondach od pewnego czasu jest uregulowany znakami, ale widzę, że w Łęcznej dalej nic się nie zmieniło w zakresie znajomości zasad poruszania się po drogach…

    • niestety zgodnie z oznakowaniem poziomym w rondzie, można jechać z prawego pasa w lewo, a będąc na pasie wewnętrznym zawsze trzeba ustąpić pierwszeństwa… Takie oznakowanie…

      • Jeśli uważasz że strzałka w na wprost lub prawo umożliwia jazdę w lewo… To oddaj lejce natychmiast zanim zrobisz komuś krzywdę.

  2. użytkownik dróg publicznych

    ostatnio też po tym rondzie jechałem rowerem (jestem z lubartowa) włączając się do ruchu z prawego wjazdowego pasa i będąc już na zewnętrznym pasie ronda zobaczyłem że po wewnętrznej porusza się pojazd – o dziwo! miał już włączony kierunek więc normalnie w świecie ustąpiłem pierwszeństwa w celu umożliwienia opuszczenia ronda kierowcy – nie ukrywam kierowca był mocno zdziwiony faktem iż zachowałem się zgodnie z przepisami o ruchu drogowym.
    TYLKO, ŻE mam 29 lat wystarczająco siły do sprawnego poruszania się rowerem i sprawną głowę do analizy tego co się dzieje wokół mnie ORAZ poruszam się po drogach autem i w dodatku znam przepisy o ruchu drogowym (nie wszyscy co prowadzą auta znają przepisy)

    a ten PAN w podeszłym wieku raczej nie posiadał tych atrybutów co ja jeszcze posiadam i wymagać powinno się, żeby to osoba, która ma uprawnienia i powinna przewidywać pewne sytuacje nie rozjeżdżała ludzi na ulicy – mimo, że mogą oni zachować się nieprzepisowo.

    A wyjaśnienia wypadku są co najmniej dwa:
    – pan sprawnie i szybko włączył się dopiero co do ruchu i wymusił pierwszeństwo na opuszczającym rondo pojeździe
    – pan jechał ruchem okrężnym po skrzyżowaniu a pojazd opuszczający rondo najechał na poruszający się po zewnętrznym pasie pojazd

    • Akurat zachowałeś się niezgodnie z przepisami ruchu drogowego 🙂 Jadąc pasem zewnętrznym to ty miałeś pierwszeństwo i to on musiał cię przepuścić jeśli chciał zjechać z ronda.

      • I tak jest to możliwe dzięki temu

        Nie masz racji. To błędna interpretacja bez pokrycia w przepisach.

        • Nie trolluj, bo ktoś jeszcze weźmie te twoje głupoty na poważnie.

          • I tak jest to możliwe dzięki temu

            Wjeżdżając na rondo trzeba ustąpić temu co już na tym rondzie jest. Tyle w temacie. To żaden trolling i to się z tego bierze!

    • A trzecie wyjaśnienie: Pan poszkodowany przechodził /przejeżdżał przez przejście, a kobieta zamiast zająć pas zjazdowy zewnętrzny, wyjechała prosto z wewnętrznego na rzeczone przejście.

      • Jeżeli ktoś zawczasu sygnalizuje zamiar zjazdu z ronda, zmiany pasa to żaden Cep nie ma prawa wjechać mu przed maskę. Nie jednego takiego ja już strąbiłem na rondach, a przyznam jest to nagminne zachowanie Cepów.
        Gdybym miał samochód w odpowiednim wieku nie przejmowałbym się takim i walił prosto w takiego.
        Jednak rozum podpowiada mi, żeby tego robić.
        Do wszystkich, którzy nagminnie wymuszają pierwszeństwo w ten sposób. Włącz myślenie Cepie nim wjedziesz na rondo.

        • Ciebie zdrowo pogięło. Oddaj prawo jazdy, bo jeszcze komuś zrobisz krzywdę.

          • Twoją wypowiedzią sugeruję, że należysz do tej właśnie grupy osobników, którą opisywałem i przedstawiłem z wielkiej litery.
            Nie życzę Tobie spotkania z kimś, kto nie odpuści i przez Ciebie spowoduje wypadek. Dla swojego bezpieczeństwa, zastanów się, zanim następnym razem wjedziesz na rondo, czy ktoś nie ma zamiaru z niego zjechać lub porusza się po nim.

          • Wcześniej paplałeś o rzekomym pierwszeństwie w przecinaniu innego pasa ruchu podczas jazdy na rondzie. Teraz się śpiewka zmieniła i mówisz o wjeżdżających na rondo. Dwie różne sytuacje. W tym konkretnym przypadku rowerzysta był już na rondzie i poruszał się swoim pasem. Popatrz na zdjęcia. Te przerywane linie nie są tam dla ozdoby.

        • Zgadza się w 100%. Przed rondem stoi znak ustąp pierwszeństwa przejazdu i dotyczy on wszystkich pasów na rondzie.
          Zawsze mogę zmienić pas z wewnętrznego na zewnętrzny i żaden Cep nie ma prawa wjechać na rondo dopóki nie będzie miał całkowitej pewności co do tego, że nie wymusi pierwszeństwa.
          Popieram Kierowcę, a reszta do nauki przepisów.

    • Nie masz racji. Każdy z kierowców był na rondzie przy czym kierowca rowera poruszał się po swoim pasie a pani kierująca pojazdem zmieniała pas. I to ona powinna ustąpić pierwszeństwa. A odrębną sprawą jest czy znaki pozwalają na jazdę prawym pasem w lewo na tym rondzie. Nie znam ronda wiec nie wiem.

  3. zawodowy kierowca

    Pytanie czemu rowerzysta objeżdża rondo pasem zewnętrznym. Przecież powinien jechać proso lub w prawo a nie objeżdżać. Bez sensu taka jazda- z prawego pasa w lewo.

  4. Wychodzi na to, że ponad 70-letni dziadek kierujący rowerem lepiej zna przepisy niż kierujący samochodem w sile wieku.

    • I tak jest to możliwe dzięki temu

      No chyba raczej nie. Skręcał w lewo z prawego.

      • Z tego co wiem to na rondzie można tylko jechać prosto albo skręcać w prawo. Jak Ty chciałbyś skręcić w lewo? Wjechać na wysepkę na środku?

      • Skręcał w lewo z ronda powiadasz?
        A na rondzie np 5-wylotowym, gdzie jest „lewo” ?

      • Skoro nie sygnalizował ręką zamiaru opuszczenia ronda, to znaczy, że miał zamiar na nim pozostać. A to kiedy na to rondo wjechał nie miało żadnego znaczenia dla kierowniczki.

  5. W Łęcznej to normalne. Z wewnętrznego od razu zjazd w uliczkę a ten co na zewnętrznym to co … niewidoczny. Kierunkowskazy też można włączyć ale po co. Kto tak jeździ ano tubylcy co mają samochody i czują się szybcy i wściekli.

  6. Typowa wiejska baba jeżdżąca zawsze lewym pasem.

  7. Pracuję w Łęcznej już 6 lat i nadal boję wjechać się na rondo a bardziej z niego zjechać. Znam przepisy i wiem jak jechać. Spod Wamexu muszę wyjechać na drogę do Milejowa. 2 zjazdy z wewnętrznego pasa. Najbardziej wkurza mnie gdy mijam zjazd na Lublin, włączam migacz w prawo na zjazd do Milejowa i jakaś jełopa wyjeżdża mi na pełnym gazie z drogi Lubelskiej zewnętrznym pasem i jedzie na Jana Pawła.

Z kraju