Zgłosiła, że mąż przewrócił się i zmarł, miał jednak rany kłute. O zabójstwo podejrzany jest syn mężczyzny
08:02 26-08-2020
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 53-letniego mieszkańca miejscowości Tarło-Kolonia w gminie Niedźwiada w powiecie lubartowskim. W miniony czwartek w godzinach rannych pogotowie ratunkowe zostało powiadomione o znalezieniu zwłok mężczyzny. Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, którzy w jednym z pomieszczeń domu jednorodzinnego zastali ciało mężczyzny.
Jak wyjaśniała jego małżonka, po obudzeniu się zauważyła leżącego męża. Sugerowała, że w nocy musiał się on przewrócić i uderzyć głową o piec. Ratownicy nabrali jednak podejrzeń, co do okoliczności zgonu i o wszystkim powiadomieni zostali policjanci. Rozpoczęły się nadzorowane przez prokuraturę czynności. W trakcie oględzin zwłok lekarz dostrzegł na ciele denata rany kłute. Nigdzie jednak nie ujawniono śladów krwi. Okazało się, że dom został dokładnie posprzątany.
Z ustaleń śledczych wynika, że w śmierć 53-latka ma być zamieszany jego syn. W środę wieczorem rodzina miała wspólnie spożywać alkohol. W trakcie libacji pomiędzy domownikami wywiązała się kłótnia, w trakcie której 31-letni syn miał chwycić za nóż i zaatakować nim ojca. Mężczyzna miał dwie rany kłute, jedną w okolicach szyi, drugą przy łopatce.
Zdaniem prokuratury, po wszystkim kobieta z synem przystąpili do sprzątania. Przebrali też denata w czyste ubrania. W ten sposób chcieli upozorować nieszczęśliwy wypadek. Oboje jednak znajdowali się pod silnym wpływem alkoholu, więc ich działania nie były dokładne. Badanie alkomatem wykazało, że zarówno kobieta, jak też mężczyzna, mieli w okolicach 3 promili alkoholu w organizmie.
Obecnie cały czas trwają czynności w tej sprawie. Na wniosek prokuratury wobec 31-latka, któremu prokuratura zarzuca dokonanie zabójstwa, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Żona mężczyzny została objęta policyjnym dozorem. Kobieta odpowie za zacieranie śladów zbrodni.
(fot. Google Street View)
Patologiczna rodzina a sprawcą wszystkiego jest alkohol .
Alkohol sam w sobie nikomu nie szkodzi, ale spożywanie go w nadmiarze, a w dodatku przez durni, już tak.
To niezła impreza była
Przewrócił się na nóż, jednocześnie uderzając głową w piec. Czego nie rozumiecie?
Patologia .
Jeden w stanie stabilnym, drugi „zabezpieczony”, mamuśka pod kontrolą – czyli można odfajkować zlikwidowanie grupy przestępczej
Polscy rolnicy.
Bo to był dom zły.
Moze sie przewrócił i nadział np. na bronę.
Hehe dobre 😀
Jak się bawić to się bawić drzwi w~~~~~~ć okno wstawić heh.
3 pato mniej. Brawo
Ciekawy opis przebiegu wydarzeń. Tak szybko śledczy i prokuratura udostępnili szczegóły?