Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

„Żerowała na ludzkiej krzywdzie”. Kancelaria odszkodowawcza z Lublina nie wypłaciła klientom ponad pół miliona złotych

Cały czas rośnie liczba osób poszkodowanych przez właścicielkę jednej z lubelskich kancelarii prawnych. Kobieta w imieniu poszkodowanych uzyskiwała odszkodowania, jednak pieniędzy nie wypłacała.

Lubelska prokuratura wciąż prowadzi śledztwo w sprawie Kariny Ł., właścicielki byłej już kancelarii prawnej z Lublina. Zajmowała się ona pośrednictwem w uzyskiwaniu odszkodowań od firm ubezpieczeniowych. Działając w imieniu poszkodowanych m.in. w zdarzeniach komunikacyjnych, uzyskiwała należne im środki finansowe za doznane szkody, czy też na leczenie lub rehabilitację. Swoje biuro prowadziła w centrum miasta, wcześniej kandydowała też w wyborach samorządowych do Sejmiku Województwa Lubelskiego. Zatrudniała agentów, których zadaniem było zarówno pozyskiwanie klientów, jak też przygotowanie ich spraw.

Po pewnym czasie klienci zaczęli mieć problem ze skontaktowaniem się z biurem Kariny Ł. W sieci zaczęły pojawiać się liczne głosy mówiące o oszustwach, których miała dokonać. Chodziło o niewypłacanie przez nią uzyskanych od firm ubezpieczeniowych odszkodowań. W końcu kancelaria została zamknięta zaś o całej sprawie powiadomiono prokuraturę. Do marca ub.r. do śledczych zgłosiło się 30 pokrzywdzonych osób, które swoje straty oszacowały łącznie na kwotę ponad 200 tysięcy złotych. Do tego doliczyć trzeba pracowników, którzy nie otrzymali pensji, firmę leasingującą auta, które użytkowała, a także nieuiszczone należności na rzecz Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czy też firmy świadczące usługi reklamowe, które nie otrzymały pieniędzy za wykonane zlecenia.

Udało nam się porozmawiać zarówno z osobami pokrzywdzonymi, jak tez z jednym z byłych pracowników Kariny Ł. Jak wyjaśniał nam mężczyzna, po tym jak kancelaria zakończyła działalność, złość klientów została skierowana właśnie na agentów. Wszystko dlatego, że mieli oni kontakt właśnie z nimi, a nie z właścicielką firmy. Musieli oni każdemu wyjaśniać, że również zostali oszukani. Niektórzy z poszkodowanych stracili kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. „Ona żerowała na ludzkiej krzywdzie, zapewniała, że uzyska odszkodowanie za poważny wypadek ojca, abyśmy mieli środki na jego dalsze leczenie i rehabilitację. Pieniądze owszem uzyskała, jednak my nie zobaczyliśmy z tego ani grosza” – wyjaśniała nam jedna z pokrzywdzonych.

Z miesiąca na miesiąc do prokuratury zgłaszały się kolejne osoby. Obecnie poszkodowanych przez Karinę Ł. jest już 79 osób, a straty oszacowano na ponad 500 tysięcy złotych. Kobiecie przedstawiono już ponad 80 zarzutów dotyczących głównie przywłaszczenia gotówki. Kodeks karny przewiduje za to do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa i nie jest wykluczone, że poszkodowanych przez jej działalność może być więcej.  

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)

12 komentarzy

  1. i po co to sądzić, imię ma odpowiednie więc wysłać to na wschodnią ukrainę niech spełnia ostanie życzenia idącym na front, mogę opłacić ostatni przelot szmatławca.

  2. Chytra baba z Lublina. A tak serio to wszystkim poszkodowanym zycze szybkiego odzyskania pieniedzy. Nie dosc ze musieli uzerac sie z nieuczciwymi ubezpieczycielami, to jeszcze trafili na oszustke… Ech… Ale uszy do gory. Juz niedlugo kasa przyjdzie.

    • Nie sądzę aby nastąpiło szybkie odzyskanie pieniędzy.
      Artykuł trochę wprowadza w błąd:
      (…) Do marca b.r. do śledczych zgłosiło się 30 pokrzywdzonych osób, które swoje straty oszacowały łącznie na kwotę ponad 200 tysięcy złotych (…)
      O postawionych zarzutach, 30 osobach pokrzywdzonych i stratach na ponad 200 tys. złotych mówiła rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie w marcu… ale 2017 roku.
      Nie pomyliłem się w dacie – 2017!

      • W artykule jest już poprawka, że do „marca ub.r.”
        Ja tylko chciałem zwrócić uwagę jak długo trwa śledztwo i fakt, że sprawa jest rozwojowa.
        Czyli jeszcze trochę to potrwa bo pokrzywdzonych przybywa.

  3. Kandydowała… dziwne że się nie załapała. Pasuje idealnie.

  4. Można w Internecie znaleźć , jak Pani poseł Mucha promuje tą babkę . Ostatnio widziałem Karine – wrak byłej już żylety 🙂

  5. CO ZA CZASY, W TYM KRAJU NAWET KOŃ MOZE PROWADZIĆ DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ.

  6. A co teraz dzieje się z Panią Karina? Łazi sobie spokojnie ? To nie bywałe że ludzie nie myślą o konsekwencjach przy takich przekrętach . Myślała że się nie wyda nic? Nie ogarniam jakim trzeba być kretynem……

  7. Wszędzie k*******a i złodziej , wczoraj na pasku zobaczyłem nazwisko pewnego pana , który jest zastępcą w instytucji i nic by mnie zdziwiło tylko że swego czasu był karany za podszywanie się za pracownika UOP.Więc napisałem na początku prawdę.

  8. Niedawno na tej strony były reklamy tej kancelarii teraz artykuł czyżby wam też nie zapłacili – za reklamę?. Ja tez oszukany bylem – gdzie indziej i to mie raz -ale taki mamy klimat w tym chorym kraju. Ale to wina prawa jakie mamy.

  9. Tomasz Kowalczyk EuCO

    Proszę wszystkie osoby poszkodowane o kontakt. Z poważaniem Tomasz Kowalczyk Dyrektor Regionalny Europejskiego Centrum Odszkodowań S.A. Telefon 60 23 04 237

Z kraju