Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie trzech pojazdów na krajowej 19. Nie żyje 29-latek (zdjęcia)

Wczoraj na drodze krajowej nr 19 doszło do tragicznego w skutkach zderzenia trzech pojazdów, w tym ciężarówki. Nie żyje 29-letni pasażer jednego z aut osobowych.

Przez kilka godzin zablokowana była wczoraj droga krajowa nr 19 w miejscowości Biała pod Radzyniem Podlaskim. Policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora na miejscu tragicznego wypadku, w którym udział brały trzy pojazdy – dwa osobowe, seat i volkswagen oraz ciężarowy renault.

Policjanci ustalili wstępnie, że kierowca pojazdu ciężarowego marki Renault, 24-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego, najechał na tył samochodu osobowego marki Seat Toledo. Jego 31-letni kierujący, mieszkaniec gminy Kąkolewnica wykonywał manewr skrętu w lewo. Siła zderzenia pojazdów przemieściła seata na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z osobowym volkswagenem, którym kierowała 26-letnia mieszkanka Terespola.

W zderzeniu pojazdów śmierć poniósł 29-letni pasażer seata, mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. Kierujący samochodami osobowymi z obrażeniami ciał zostali przetransportowani do szpitala. W chwili wypadku 26-latka i 24-latek byli trzeźwi. Od kierującego seatem została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu.

Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

Zderzenie trzech pojazdów na krajowej 19. Nie żyje 29-latek (zdjęcia)

Zderzenie trzech pojazdów na krajowej 19. Nie żyje 29-latek (zdjęcia)

(fot. Policja Krasnystaw)

13 komentarzy

  1. Kierowca kierowcy kierowcą.

  2. Dobrze sie rok zaczyna.Najpierw baba sprzątnęła dwójkę własnych dzieci, Potem Ukrainiec starszą kobietę a teraz tutaj jedna osoba. Chociaż stosunek ofiar trzeźwy kontra pijany kierowca mamy 3:1

    • Coś tobie kalendarz szwankuje. Kwiecień do czwarty miesiąc roku. Bliżej do połowy roku niż do początku.

    • Rok 2016 był rokiem przełomowym w kwestii bezpieczeństwa na polskich drogach.
      Tak się przypadkiem złożyło, że w 2018 roku:
      -liczba ofiar śmiertelnych zaczęła rosnąć po kilkunastoletnim spadku
      -przestało działać zdecydowana większość fotoradarów

      • Fotoradary to raz, większy dostęp do „aut” dzięki 500+ to dwa i najważniejsze przeświadczenie polskich kierowców o własnej nieomylności i doskonałości odwrotnie proporcjonalne do faktycznych umiejętności

  3. Nie twierdze, że któryś z kierujących przekroczył dopuszczalną prędkość, bo nie to było przyczyną wypadku.
    Ale stwierdzenie, że nawet kilka/kilkanaście km/h mniej u pani kierującej VW zwiększyłoby znacznie szanse kierującego Seatem na przeżycie.
    Jeżeli to było skrzyżowanie, to tym bardziej warto ograniczyć prędkość. Często jest ona ograniczona znakami, ale zdjęcie nogi z gazu przed każdym skrzyżowaniem to jest dobry zwyczaj. To, że kierująca (w tym przypadku Seatem) ma pierwszeństwo nie miało tutaj absolutnie żadnego znaczenia. Zginąć mogła tak samo jak kierujący VW.

    • We wcześniejszym artykule było mniej informacji o wypadku.
      Przepraszam za wprowadzenie w błąd.
      To pasażer Seata zginął. Kierowca Seata przeżył.
      Dlatego mogę zadać pytanie obydwojgu kierujących (Seatem i VW): czy drodzy kierowcy nadal uważacie, że prędkość nie ma wpływu na bezpieczeństwo/na skutki zdarzenia?
      Czy można jeździć szybko ale bezpiecznie?

      • To już teraz nie wiem czy kierowca seata już w gonie aniołków, czy nie daj Boże przeżył.

      • Sam sobie odpowiadasz? Nie prędkość jest najważniejsza. Na autostradzie auta poruszają się z większą prędkością a wypadków jest mniej i dużo mniej śmiertelnych czego tacy fachoFcy jak ty nie rozumią. Płytkie myślenie płytkiego człowieka Franiu.

  4. trolle to wina kierowcy z bombowca , zagapił sie i zepchnoł na przeciwny pas ruchu seata .To nie prędkość a brak umiejętnosci w kierowaniu ciężarowym.To on beknie za śmierć pasażera seata.

  5. W tym miejscu są wyznaczone pasy do skręcania w lewo. Prawdopodobnie kierowca ciężarówki wyprzedzał w miejscu niedozwolonym do tego. Ale czego się spodziewać po kimś kto skończył 24 lata. Ani doświadczenia za kierownicą ani mądrości życiowej. Samochód służbowy to można się oddać fantazji kierowcy rajdowego. Na tej trasie to kolejny z wielu wypadek spowodowany przez młodą osobę prowadzącą samochód dostawczy. Często tędy jeżdżę i widzę jak ci kierowcy wyprzedzają na podwójnej ciągłej, skrzyżowaniach i w miejscach zakreskowanego obszaru jezdni. Tym razem zginął niewinny człowiek. Co z tą policją? Czy nikt tego nie kontroluje? Ile jeszcze osób ma zginąć…

Z kraju