Zderzenie motocykla z osobówką na krajowej 19
09:01 23-08-2018
Do wypadku doszło w czwartek rano na drodze krajowej nr 19 w Niedrzwicy Dużej, w rejonie skrzyżowania z drogą prowadzącą w kierunku Bychawy.
Jak nam przekazano zderzyły się tam dwa pojazdy – motocykl i samochód osobowy. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe. Jedna osoba trafiła do szpitala.
W rejonie wypadku występują utrudnienia w ruchu. Wprowadzono ruch wahadłowy, częściowo zablokowany jest pas w kierunku Kraśnika.
Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 11.
2018-08-23 08:53:57
(fot. lublin112.pl)
na 100% kolejny ślepy w puszcze. Motocykl to nie mucha nawet jak jedzie 150 km/h. Jak taki ślepak nie widzi motocyklisty to tym bardziej nie zauważy dziecka na rowerku bo jest małe.
Jeżeli ktoś w zabudowanym gdzie jest ograniczenie do 50km/h jedzie te 150 to automatycznie powinien być współwinny nawet jak ktoś mu wymusił.
Widziałem to. Koleś nie jechał szybciej niż 60km/h. Inaczej nie wyglądałby tak „dobrze”…
Wina osobówki, wyjechał z podporządkowanej nie udzielił pierwszeństwa motocykliście
Nie wina osobówki tylko durnej naklejki nakazującej patrzenie w lusterka, a nie do przodu.
Motory na tory
Co za ofiary jeżdżą na tych motorach? Codziennie jakieś zdarzenie.
Ofiary kierowców samochodów.
Tym razem to nie wina motocyklisty a wręcz przeciwnie na tyle był przytomny że zminimalizował skutki wypadku kładąc motor na szosę i być może dzięki temu nie odniósł powazniejszych obrażeń
…”Co za ofiary jeżdżą na tych motorach? Codziennie jakieś zdarzenie”…
eL, raczej „ofiary” jeżdżą samochodami, bo w 70% zdarzeń to ich wina, a nie motocyklisty.
Tak jak i tym razem. Motocyklista jechał 50km/h, nie jest 25-latkiem na ścigaczu tylko mężczyzną przed 50-tką na cruiserze, wiec jechał spokojnie i z rozwagą. Niestety trafił na jednego kierowcę z tych, co się nawet się nie rozglądają włączając się do ruchu z drogi podporządkowanej.
Byłem przy tym wypadku, ewidentna wina kierowcy w podeszłym wieku, był mocno przerażony całą sytuacją… moim zdaniem po 65 roku życia powinno się robić badania co rok aby móc prowadzić jakikolwiek pojazd
Oczywiście wina kierowcy samochodu