We wtorek po południu na skrzyżowaniu ul. Zana z ul. Nadbystrzycką doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Jeden z nich dachował, są duże utrudnienia w ruchu.
Widać wyjeżdżający z Zana nie znał zwyczajów ludności tubylczej, która w tamtym miejscu lubi gnać Nadbystrzycką na „późnym pomarańczowym”.
Drugie z moich „ulubionych” miejsc na obserwowanie przejazdów na czerwonym po skrzyżowaniu Piłsudskiego i Zygmutowskich (tam też, jak trafię na wczesne zielone od Placu Bychawskiego, to dwa razy spojrzę, czy jakiś Pershing nie zapier_ala od Zygmuntowskich czy Narutowicza wpierw).
zuza
99% wina peugota, bo poleciał na późnym żółtym, przechodzącym w czerwone – jak zazwyczaj nie jednokrotnie tam można zaobserwować. Tam powinny być wydłużone światła żółte, zwłaszcza dla skręcających z Zana w lewo w Nadbystrzycką. To nic że są w normie jak tłumaczył już się niejednokrotnie ZDiM, ale tu chodzi o nasze bezpieczeństwo i ilość podobnych wypadków wskazuje jednoznacznie że pomimo ,,zgodnych z prawem” ustawień jest potrzeba wydłużenia tego cyklu dla bezpieczeństwa mieszkańców. Idę o zakład że po takiej korekcie ilość podobnych wypadków spadnie do zera.
h4m
Według przepisów o ruchu drogowym, jeśli sygnalizator pokazuje żółte światło, kierowca musi zatrzymać się jeszcze przed nim. A tu mamy co mamy, wieczny dylemat jechać na żółtym czy się zatrzymać.
zuza
To raz, a dwa że sygnalizator jest umieszczony dość daleko od linii zatrzymania i wielu miszczom kierownicy wydaje się że uda im się jeszcze przelecieć na późnym żółtym, a tu niespodzianka – bo zanim wjadą na środek skrzyżowania, ci z Zana mają już zielone.
abc
Doczytaj przepisy. Jeśli kierowca jest blisko sygnalizatora i musiałby gwałtownie hamować to może przejechać na żółtym.
eed
o k….wa swiatla i sie pukaja gdzie oni maja oczy.
Zuźka
Zuza, Ty sobie c.cki wydłuż 🙂
zuza
aha, Twoja uwaga bardzo dużo wnosi do dyskusji. Coś jeszcze ?
yogi40
klasyczny kompleks długości, nie przejmuj się, ,, małe jest piękne ,, 🙂
Franio
A ten meczet na pierwszych zdjęciach to co to jest? Dawno tam nie byłem.
Raczek
Po prostu niech żółte światło nie świeci tam przez 5 sekund, tylko 2 i od razu czerwone.
Gnom
Jazda na czerwonym to standard na tym skrzyżowaniu. Franiu meczet w tle to niespełnione ambicje księdza któremu się trochę myśl architektoniczna wypaczyła i zamiast kościoła to przypomina coraz bardziej meeczet
fancy
Wydział Drogowy wraz z Policją powinni usprawnić to skrzyżowanie, to nie pierwszy wypadek w tym miejscu
Widać wyjeżdżający z Zana nie znał zwyczajów ludności tubylczej, która w tamtym miejscu lubi gnać Nadbystrzycką na „późnym pomarańczowym”.
Drugie z moich „ulubionych” miejsc na obserwowanie przejazdów na czerwonym po skrzyżowaniu Piłsudskiego i Zygmutowskich (tam też, jak trafię na wczesne zielone od Placu Bychawskiego, to dwa razy spojrzę, czy jakiś Pershing nie zapier_ala od Zygmuntowskich czy Narutowicza wpierw).
99% wina peugota, bo poleciał na późnym żółtym, przechodzącym w czerwone – jak zazwyczaj nie jednokrotnie tam można zaobserwować. Tam powinny być wydłużone światła żółte, zwłaszcza dla skręcających z Zana w lewo w Nadbystrzycką. To nic że są w normie jak tłumaczył już się niejednokrotnie ZDiM, ale tu chodzi o nasze bezpieczeństwo i ilość podobnych wypadków wskazuje jednoznacznie że pomimo ,,zgodnych z prawem” ustawień jest potrzeba wydłużenia tego cyklu dla bezpieczeństwa mieszkańców. Idę o zakład że po takiej korekcie ilość podobnych wypadków spadnie do zera.
Według przepisów o ruchu drogowym, jeśli sygnalizator pokazuje żółte światło, kierowca musi zatrzymać się jeszcze przed nim. A tu mamy co mamy, wieczny dylemat jechać na żółtym czy się zatrzymać.
To raz, a dwa że sygnalizator jest umieszczony dość daleko od linii zatrzymania i wielu miszczom kierownicy wydaje się że uda im się jeszcze przelecieć na późnym żółtym, a tu niespodzianka – bo zanim wjadą na środek skrzyżowania, ci z Zana mają już zielone.
Doczytaj przepisy. Jeśli kierowca jest blisko sygnalizatora i musiałby gwałtownie hamować to może przejechać na żółtym.
o k….wa swiatla i sie pukaja gdzie oni maja oczy.
Zuza, Ty sobie c.cki wydłuż 🙂
aha, Twoja uwaga bardzo dużo wnosi do dyskusji. Coś jeszcze ?
klasyczny kompleks długości, nie przejmuj się, ,, małe jest piękne ,, 🙂
A ten meczet na pierwszych zdjęciach to co to jest? Dawno tam nie byłem.
Po prostu niech żółte światło nie świeci tam przez 5 sekund, tylko 2 i od razu czerwone.
Jazda na czerwonym to standard na tym skrzyżowaniu. Franiu meczet w tle to niespełnione ambicje księdza któremu się trochę myśl architektoniczna wypaczyła i zamiast kościoła to przypomina coraz bardziej meeczet
Wydział Drogowy wraz z Policją powinni usprawnić to skrzyżowanie, to nie pierwszy wypadek w tym miejscu
10/10, zacny dzwon.