Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zdemolowany sklep i przystanek po zderzeniu dwóch pojazdów. Jeden z kierowców nietrzeźwy (zdjęcia)

W niedzielę nad ranem w Kamionce doszło do groźnego wypadku drogowego. Kierujący jednym z pojazdów był nietrzeźwy, mężczyzna został zatrzymany przez policjantów.

Znanych jest więcej szczegółów wczorajszego groźnego wypadku w Kamionce w powiecie lubartowskim. Służby ratunkowe około godziny 4:30 otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lubartowa i Kamionki, zespoły ratownictwa medycznego i policja.

Ze wstępnych informacji wynika, że 26-latek kierując chevroletem, jadąc od Kocka w kierunku Kamionki, w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania seata, najechał na ten samochód, tracąc panowanie nad swoim pojazdem.

Po chwili kierujący seatem 19-latek stracił również panowanie nad swoim samochodem. Jeden pojazd uderzył w znak drogowy i barierkę, a drugi w wiatę przystanku i budynek sklepu. Trzy osoby trafiły do szpitala, na szczęście nie doznały one poważnych obrażeń i opuściły placówkę medyczną. Łącznie w zdarzeniu udział brało siedem osób.

Jak się okazało, kierujący chevroletem miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna ostał zatrzymany przez policjantów. Jego pojazd został zholowany na policyjny parking. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi 26-latkowi teraz nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Zdemolowany sklep i przystanek po zderzeniu dwóch pojazdów. Jeden z kierowców nietrzeźwy (zdjęcia)

Zdemolowany sklep i przystanek po zderzeniu dwóch pojazdów. Jeden z kierowców nietrzeźwy (zdjęcia)

(fot. KP PSP Lubartów)

7 komentarzy

  1. Cironavirus COV-19 zmutował do Coronaświrusa COV-Kamionka i zaatakował tamtejszych tubylców

  2. Własnie miejscowy czereśniak poszedł z torbami buhahaha

  3. Zaskakująco duży obraz tych zniszczeń jak na 40km/h czy 50km/h obowiązujące w tamtym miejscu. Nie mamy przecież podstaw by przypuszczać, że któryś z kierujących przekroczył dopuszczalną prędkość. Ale jeżeli w mieście dochodzi do takich zdarzeń – znaczy się, że obowiązująca w tym miejscu prędkość dopuszczalna jest zbyt duża i należy ją obniżyć.
    To, że na ulicach mamy (niekiedy przesadne) ograniczenia prędkości, progi zwalniające, a przez cały tydzień na skrzyżowaniach działającą sygnalizację świetlną – jest zasługą takich właśnie mistrzów kierownicy, którym zawsze i wszędzie się spieszy.

  4. grozi mu do 2 lat więzienia. jeśli wcześniej nie był karany, skończy się na pierwszym z wielu zakazie prowadzenia pojazdów – bo niczego go to na pewno nie nauczy…

  5. I najgorsze w tym prawie jest to.że od pijaka nie będzie żadnej egzekucji komorniczej na pokrycie strat.Bo z czego .Winy będą szukać u trzeźwego.Taka prawda.

Z kraju