Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zatrzymali go za jedno włamanie i puścili. Za drugim razem wpadł na gorącym uczynku

Policjanci z Lublina po raz kolejny zatrzymali tego samego mężczyznę, który odpowie za to samo przestępstwo. Tym razem włamywacz wpadł na gorącym uczynku, kiedy znajdował się w kiosku przy ul. Ruskiej. Prokurator już nie był tak pobłażliwy, 46-latek najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

W nocy z piątku na sobotę policjanci z Lublina otrzymali zgłoszenie o włamaniu do kiosku przy ulicy Ruskiej w Lublinie. Świadek, który przekazał informacje policji, usłyszał podejrzane odgłosy wydobywające się z budynku. Na miejsce od razu wysłano najbliższy patrol wywiadowców.

Funkcjonariusze szybko przystąpili do działań i wewnątrz budynku zatrzymali mężczyznę, który akurat przeszukiwał asortyment znajdujący się w kiosku. Sprawca był kompletnie zaskoczony i początkowo twierdził, że jest pracownikiem. Szybko jednak wyszło na jaw, że to wielokrotny recydywista. Mężczyzna ostatnio był zatrzymany w sprawie kradzieży z włamaniem do domu pomocy społecznej na terenie miasta.

46-latek usłyszał kolejne zarzuty kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy. Tym razem na wniosek prokuratora trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące.

(fot. Policja Lublin)

3 komentarze

  1. Bystrzak zapewnił sobie ciepłą miejscówkę 🙂

  2. Nie rozumiem dlaczego wypuścili go za pierwszym razem.

  3. Chciał na święta do domu#

Z kraju