Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zatruty bielik został wyleczony i wrócił na wolność (zdjęcia, wideo)

W połowie sierpnia do Fundacji Epicrates z Lublina trafił zatruty bielik. Ptaka udało się wyleczyć i wczoraj odzyskał wolność. Zobaczcie nagranie momentu wypuszczenia go na terenie Poleskiego Parku Narodowego.

13 sierpnia do Fundacji Epicrates z Lublina trafił zatruty bielik znaleziony w rejonie Poleskiego Parku Narodowego, na terenie powiatu włodawskiego. Na ptaka, w poważnym stanie, natrafili pracownicy parku. Ptak był bliski śmierci. Nie mógł ustać o własnych siłach oraz miał drgawki i oczopląs. Wszystko to wskazywało na poważne zatrucie. Ponad dwa tygodnie trwało leczenie bielika.

Lekarze weterynarii zajmujący się ptakiem przyjęli, że został on zatruty karbofuranem. Jest to silna substancja chemiczna, której używanie na terenie Unii Europejskiej jest całkowicie zakazane. Kiedyś środek ten stosowano jako składnik preparatów o działaniu owadobójczym. Obecnie, jak twierdzą ornitolodzy, jest on nielegalnie wykorzystywany do eliminowania zwierząt drapieżnych.

Nie wiadomo, czy bielika zatruto celowo, czy też ktoś chciał otruć np. lisy, a te stały się potem jego pożywieniem. Ornitolodzy jednak alarmują, że podobnych przypadków jest wiele. Nie tak dawno Sylwester Aftyka z Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego alarmował, że z terenu całego kraju do puławskiego zakładu trafiło do badań 20 martwych bielików.

Tego typu przypadków nie brakowało również w naszym regionie. Na początku ubiegłego roku serię otruć zanotowano przy granicy Lubelszczyzny z Podkarpaciem, w okolicach Nadleśnictwa Narol. Kolejne dwa bieliki znaleziono w Przeorsku w powiecie tomaszowskim. Tym ptakom udało się pomóc i zostały one uratowane.

Kiedy jeden z nich trafił na badania do lubelskiej Fundacji Epicrates okazało się, że oprócz otrucia, do orła ktoś strzelał. W jego skrzydłach znajdowały się bowiem śruty. Z kolei pod koniec ub. roku wiele martwych ptaków drapieżnych znaleziono w okolicach Spiczyna w powiecie łęczyńskim. Fundacja Lubelska Straż Ochrony Zwierząt informowała nas wtedy, że zostały one celowo otrute.

Bielika znalezionego na terenie powiatu włodawskiego udało się uratować i wczoraj odzyskał on wolność. Moment wypuszczenia ptaka w jego naturalnym środowisku uwieczniła Fundacja Epicrates.

(fot. wideo Fundacja Epicrates)

11 komentarzy

  1. Powinna być wymiana. Bielik na wolność, truciciel za kraty.

  2. piękny, brawo dla ludzi wielkiego serca !

  3. brawo brawo!!!!!

  4. Dobrze źe Warszawka jest od nas na północ , bo Trzaskowski twierdzi źe to co wpływa do Wisły to same mikroelementy niezbędne do źycia .
    Jak tacy będą dbali o planetę ziemia to nie tylko bieliki wyzdychają ale my równieź.

    • Lecz sie na ten pusty leb pisdzielcu. Juz agitacja nie pomoże lbie:) i ściemy:)

    • Taaa. Ale pamiętaj: z kornikami walczy się wycinając całą puszczę, a przekop Mierzei Wiślanej nie wywiera wpływu na środowisko. Z kolei OZE z wiatru jest szkodliwa, a węgiel jest przyszłością naszej energetyki. Do tego prowadzi brak wykształcenia w stopniu przynajmniej podstawowym. Później mamy wybranych takich przedstawicieli narodu, że nic tylko pakować się i uciekać.

  5. #MJ Zamknij ryj pisowskie ścierwo.

  6. A wiadomo co z młodą samiczką Bystrą sokoła wędrownego znalezionej przy ulicy Nadbystrzyckiej ??

  7. Strzelać do Bielika mógł tylko myśliwy

  8. martwy bielik to za kare powinno sie zabrac gołebie z tej okolicy gdzie był znaleziony ,bo to sa truciciele ptakow drapieznych .

Z kraju