Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zastrzelił z wiatrówki kota sąsiadki

Radzyńscy policjanci zatrzymali 52-latka, podejrzewanego o zastrzelenie z wiatrówki kota należącego do sąsiadki. Mężczyzna usłyszał już zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt.

W niedzielę policjanci z Radzynia Podlaskiego otrzymali od mieszkanki gminy Kąkolewnica zgłoszenie dotyczące zastrzelenia kota. Należące do niej zwierzę śmiertelnie miał postrzelić jej sąsiad.

Policjanci ustalili, że właścicielka kota, która przebywała na swoim podwórku zauważyła jak przestraszone koty biegną w jej stronę, a następnie usłyszała huk wystrzału. Natychmiast udała się w stronę uciekających zwierząt, po czym zauważyła jak jeden z kotów przewraca się i nie rusza.

Obok ogrodzenia znajdował się sąsiad mówiąc, że to nie on zrobił, tylko pies. Kobieta powiadomiła policję, zaś kot trafił do lecznicy weterynaryjnej. Niestety zwierzęcia nie udało się uratować. Kot posiadał ranę postrzałową w lewym boku.

Funkcjonariusze zatrzymali 52-latka i osadzili go w areszcie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty za naruszenie ustawy o ochronie zwierząt.

2018-04-16 13:17:32
(fot. pixabay.com)

32 komentarze

  1. To niechby pilnowala kota. Mi kot lazil po masce samochodu to … sasiad mial pretensje ale bdonilam swej wlasnosci przed zniszczeniem. Glupie siersciuchy

  2. I dobrze zrobił …błąd ze wybrał zły sposób

  3. Bardzo dobrze.

  4. Dobrze ze kobiety nie zastrzelil zwyrol jeden. Jesli znacie dane tego Witka Z. to opubliczniajcie.

  5. Z aresztu wroci przec.welony wiec na szacun nie ma co liczyc. Lubilem Witka ale teraz reki nie mu nie podam.

  6. Psychol pewnie dostanie w wyrok w zawiasach, ale sasiadka niech wynajmie dobra kancelarie i sciga gnojka o odszkodowanie w sadzie cywilnym. Jeden gosc za zabicie psa sasiada mial mu zaplacic 20.000 zl odszkodowania (bo sasiad byl samotnym wdowcem i mial tylko tego psa). Gosc musial sprzedac samochod, by uzbierac tyle kasy i do dzis przeklina wlasna glupote. No i oduczyl sie karmic psy kielbasa z zyletka.

  7. Kot padł pewnie od CHUKU Z WIATRUFKI 🙂

  8. Pewnie kot srał facetowi na ogrodzie i mu w końcu nerwy puściły Jakby właściciele pilnowali swoich sierściuchów całe zdarzenie nie miałoby miejsca

  9. Mamy chore prawo,nie powinien strzelać do kota ale dlaczego właścicielka nie odpowie za to że jej kot zanieczyszczał sąsiadowi podwórko? Może facetowi było wstyd z taką głupotą iść na policję bo to było by śmieszne. Kobita ma zas.any obowiązek dopilnować swojego pupila

  10. Czytam te komentarze i mam wrażenie, że piszą je same wiejskie, puste chłopy mające trochę czasu po rosole (albo mniej inteligentne dzieci). Nie ważne tutaj jest, czy kobita dopilnowała kota czy nie. To jest osobna sprawa. Koleś zabił zwierze co jest niezgodne z prawem i za to właśnie odpowie. Czy wy potraficie myśleć racjonalnie?

Z kraju