Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Od wczoraj od Czytelników otrzymujemy zgłoszenia, z których wynika, że w całym Lublinie kolejną dobę lód pokrywa ulice i chodniki. Nie widać, aby ktokolwiek był zainteresowany poprawą bezpieczeństwa.

Opady deszczu w wigilijny wieczór oraz nocny mróz sprawiły, że w wielu miejscach w Lublinie gruba warstwa lodu pokryła ulice i chodniki. Od wczoraj otrzymaliśmy bardzo dużo zgłoszeń z różnych rejonów miasta, z których wynika, że dochodzi m.in. do niebezpiecznych sytuacji drogowych, co więcej piesi mają problemy z przemieszczaniem się. Chodzi o tereny, którymi zarządza nie tylko miasto, ale również wspólnoty mieszkaniowe czy osiedlowe administracje.

Jeden z sygnałów otrzymaliśmy z rejonu ul. Szafirowej i Agatowej na Porębie. Nawierzchnia ulic była tak oblodzona, że co chwila na chodnik wypadały przejeżdżające tam pojazdy. Doszło do uszkodzeń aut, a także infrastruktury drogowej. W końcu na miejscu pojawiała się policja i zablokowała całkowicie przejazd. Ulica nie nadawała się do bezpiecznej jazdy pojazdem.

– Skoszony został już znak drogowy, betonowy słupek, aktualnie dwa samochody są niezdolne do jazdy. Jeden uderzył w betonowy słupek i drugi samym impetem, bokiem samochodu w krawężnik. Oba są niezdolne do dalszej jazdy. Kierowcom nic się nie stało – relacjonowała nam wczoraj jedna z mieszkanek.

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Nie lepiej było w samym centrum miasta. Jak przekazał nam Czytelnik, chodniki m.in. Krakowskiego Przedmieścia pokryte były lodem. Efektem tego był upadek i stłuczenie łokcia. Jak ustaliliśmy do szpitali w Lublinie zgłaszały się osoby z urazami i połamaniami po upadkach na śliskich nawierzchniach.

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Kolejnym miejscem, gdzie dosłownie można udać się z łyżwami jest dworzec PKS. Jak napisał do nas Czytelnik Michał, na czas świąt miejsce to można zamienić na lodowisko.

– Szanowni państwo poniżej zdjęcia jak wygląda dworzec PKS w święta. Proszę o interwencję i nagłośnienie sprawy. Przecież, jak co roku, ktoś kto jest za to odpowiedzialny, nic z tym nie robi. Można kupić podróżującym z Lublina łyżwy i na czas świąt zamienić dworzec PKS w otwarte lodowisko i pobierać opłaty dla turystów – napisał Pan Michał.

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Na osiedlach mieszkańcy boją się chodzić po chodnikach skutych lodem i przemieszczają się trawnikami, gdzie ziemia jest zmarznięta i można w miarę bezpiecznie pokonać odcinki znajdujące się blisko chodników. Niestety nie wszyscy mieli tyle szczęścia, aby bezpiecznie dotrzeć do celu. Jeden z naszych Czytelników po upadku na chodniku złamał rękę. Teraz czeka go, co najmniej 6 tygodni unieruchomienia ręki w gipsie.

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Zarządcy i administratorzy na czas świąt zapomnieli o chodnikach i ulicach. „Wszędzie lód, można się połamać” (zdjęcia)

Należy w tym miejscu przypomnieć, że właściciel, administrator, bądź zarządca nieruchomości ma obowiązek zapewnienia czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości. Za chodnik uznaje się każdą wydzieloną część drogi publicznej, która służy dla ruchu pieszych, a położona jest bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Zarówno zalegający śnieg, śliski chodnik jak i złamany z dachu lodowy sopel może stanowić duże zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego.

Właściciele, administratorzy, bądź zarządcy nieruchomości, którzy nie będą wywiązywać się z nałożonego ustawą zakresu obowiązków na podstawie przepisów prawa mogą zostać ukarani grzywną lub też może zostać przeciwko nim skierowany wniosek o ukaranie do sądu.

(fot. nadesłane Arkadiusz, Hubert, Daria, Michał)

35 komentarzy

  1. Im z większej wsi pochodzi, to najwięcej ma do powiedzenia, chętnie bym tych co narzekają że ślisko zobaczył rano jak posypują ulice piachem, ciekawe co by wtedy mówili, pewnie narzekali by że do roboty trzeba iść. Życzę wszystkim tym co takie piękne zdjęcia przysyłają że ślisko tzn Arkadiuszowi, Hubertowi, Darii, Michałowi, żeby w następne Święta BN odśnieżali i posypywali ulice piachem, wraz ze swoimi rodzinami.

Z kraju