Załamanie pogody zbliża się do woj. lubelskiego. Wystąpi silny wiatr i przymrozki, spadnie śnieg
14:19 05-04-2021
Dziś początkowe zachmurzenie małe i umiarkowane. Duże i całkowite szczególnie popołudniu i wieczorem, aż do wystąpienia opadów atmosferycznych. Duża różnica ciśnienia sprzyja występowaniu silnego wiatru z sektora północno-zachodniego. Termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą od 9°C do 11°C. Wraz ze wzrostem zachmurzenia i malejącą insolacją temperatura zacznie spadać. Należy mieć na uwadze, że silny wiatr z sektora północno-zachodniego potęguje odczucie chłodu, dlatego temperatura odczuwalna jest o kilka stopni niższa.
Opady atmosferyczne wraz z silnym wiatrem powyżej 40-60 km/h dotrą około godziny 20 w poniedziałek nad województwo lubelskie. Początkowo zacznie padać na zachodzie, północnym-zachodzie naszego regionu. Z biegiem godzin opady przemieszczać będą się na wschód, południowy-wschód. Początkowo będzie to deszcz, ale wraz z napływem coraz chłodniejszego powietrza arktycznego morskiego w tylnej części frontu opady zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem, a w drugiej części nocy przejdą w mokry śnieg. Na drogach zrobi się ślisko, zachowajmy więc ostrożność. Nad ranem we wtorek opady będą opuszczać Polskę wschodnią. Temperatura wyniesie od -2°C do 1°C.
Jutro przeważnie zachmurzenie całkowite z większymi przejaśnieniami, a nawet krótkotrwałymi rozpogodzeniami. Niewykluczone są lokalnie przelotne opady śniegu i deszczu ze śniegiem o charakterze konwekcyjnym. Z chmur Cumulonimbus może padać także krupa śnieżna. Temperatura obniży się za sprawą napływu powietrza arktycznego z rejonu Grenlandii i Arktyki. Temperatura wyniesie od 3°C do 6°C w najcieplejszym momencie dnia. Wiatr będzie słabszy niż w poniedziałek do 40 km/h z sektora zachodniego.
Noc z wtorku na środę przyniesie zachmurzenie małe. Opady śniegu i deszczu ze śniegiem oraz krupy powinny zaniknąć do godzin wieczornych. Temperatura wyniesie od -4°C do -1°C. Przymrozek może utrzymać się do godzin porannych w środę.
W środę pozostaniemy w polu obniżonego ciśnienia. Napływać ma chłodna i chwiejna masa arktyczna morska. Na skutek dziennej operacji słonecznej dojdzie do powstawania pewnej niestabilności, co w wilgotnym powietrzu spowoduje masowy rozwój konwekcji z przelotnymi opadami śniegu, deszczu ze śniegiem oraz krupy. Lokalnie niewykluczone burze śnieżne. Zachmurzenie będzie na ogół duże i całkowite z większymi przejaśnieniami, a nawet rozpogodzeniami. Nad jednym obszarem przejść może nawet kilka komórek konwekcyjnych. W czasie przechodzenia chmur kłębiastych Cumulonimbus wzrośnie prędkość wiatru do 40-85 km/h z zachodu, północnego-zachodu. Opady konwekcyjne będą silne, lecz krótkotrwałe, ale mogą skutkować utworzeniem się kilkucentymetrowej pokrywy śnieżnej, ograniczą również widzialność do 100-400 metrów. Mając na uwadze stromy pionowy gradient temperatury pomiędzy dolną a środkową troposferą, chmury Cb mogą być bardzo fotogeniczne. Niektóre z nich wypiętrza się na tyle wysoko, że wygenerują wyładowania atmosferyczne.
Jeśli chodzi o temperaturę powietrza, to termometry pokażą od 4°C do 6°C. Jednak modele numeryczne o wysokiej rozdzielczości sugerują, że w czasie i po przejściu śnieżyc konwekcyjnych temperatura może obniżyć się krótkotrwale poniżej zera, bądź w okolice wymienionej wartości. Kierowcom zalecamy zachować ostrożność, gdyż na drogach może zrobić lokalnie bardzo ślisko. Konwekcja w masie arktycznej zacznie zanikać późnym wieczorem, bądź w pierwszej części nocy na skutek zaniku operacji słonecznej.
Noc ze środy na czwartek przyniesie temperaturę od -5°C do -2°C. W pierwszej części nocy mogą jeszcze wystąpić zanikające opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Druga część nocy na ogół pogodna ze słabym wiatrem, co skutkować ma radiacyjnemu wypromieniowanie ciepła z planetarnej warstwy granicznej. Ujemna temperatura utrzyma się do godzin porannych w czwartek.
W czwartek termometry pokażą od 4°C do 5°C. Zachmurzenie będzie przeważnie duże i całkowite. Miejscami wystąpią krótkotrwałe opady śniegu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. W czasie przechodzenia chmur Cb temperatura może oscylować w okolicach 0°C. Wzrośnie również prędkość wiatru z zachodu, północnego-zachodu do 50 km/h. Noc z czwartku na piątek z lekkim przymrozkiem.
W piątek powinno zrobić się dużo cieplej. Na ten moment modele numeryczne nie prognozują również opadów. Temperatura wyniesie od 9°C do 11°C. Zachmurzenie powinno być umiarkowane, okresowo duże z większymi przejaśnieniami, a nawet rozpogodzeniami. Wiatr zmieni kierunek na południowy, południowo-zachodni, ma być słaby i umiarkowany.
Jeszcze cieplej powinno zrobić się w sobotę, gdy temperatura wzrosnąć do 14°C/16°C. Nie powinno też padać w tym dniu, prognozowane jest sporo chwil ze Słońcem.
W niedzielę może zrobić się nieco chłodniej, w godzinach porannych możliwe są słabe opady deszczu. Ostatni dzień weekendu przynieść może zachmurzenie duże, okresowo całkowite z większymi przejaśnieniami, a nawet dłuższymi chwilami ze Słońcem. Termometry wskażą od 12°C do 15°C.
Początek przyszłego tygodnia przyniesie najprawdopodobniej temperaturę dwucyfrową na plusie. W przedziale od 11°C do 14°C, mogą zdarzyć się opady deszczu. Noce prawdopodobnie bez przymrozków.
Najnowsze informacje pogodowe
Bieżące położenie opadów i chmur nad Polską
(fot. lublin112.pl)
Kochani szykuję nowa kolejna oddolna ogólnokrajowa akcja ”Skontroluj kościół i wezwij Policję”. Dokładne detale pojawia w dniach najbliższych.
a może tachografy i handel paliwem z tirów ? to też ciekawe !!!
Policja ma z góry nakaz przyjmowania takich zgłoszeń ALE mandat dla księdza za stwierdzenie nieprawidlowosci jest w wysokości 20-50 pln więc książęta maja to w nosie.
Taka sprawiedliwość po pisowskiem swoich głaskać, a przeciwników gnoic.
A jaka jest sprawiedliwość po platformersku?
Po peowsku to sprawiedliwość jest taka że dopóki jesteś w PO to będę Cie bronił jak niepodległości i żaden sąd Cię nie skaże przed wyborami a jak wyjdziesz z PO to masz problem. – powiedział towarzysz Neuman z Pomeranii
No to sie kurde bedzie działooo !!!
Widziałem dziś pierwsze bociany, my jakoś damy sobie radę , gorzej z tymi boćkami , nie mają co jeść po tak dalekiej podróźy.
Myślę, że ludzie mający w pobliżu bocianie gniazdo podrzuca coś „na ząb”