Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zajechał drogę jadącemu rowerem 10-latkowi, zaczął się rozbierać trzymając chłopca. Policjanci zatrzymali sprawcę

W ustronnym miejscu zatrzymał jadące rowerem dziecko, złapał je i zaczął się rozbierać. Następnie usiłował zmusić chłopca do tzw. innej czynności seksualnej. Mężczyzna został już zatrzymany.

Do zdarzenia doszło w środę w godzinach wieczornych w okolicach miejscowości Borkowszczyzna. Jak zaalarmowali nas czytelnicy, jadącemu rowerem 10-letniemu chłopcu drogę zajechał mężczyzna na motocyklu. Następnie złapał chłopca i zaczął zdejmować spodnie. Kiedy pozbawiony był już dolnej części garderoby, usiłował doprowadzić dziecko do tzw. innej czynności seksualnej.

Na szczęście chłopcu udało się uciec. Skierował się od razu do miejsca zamieszkania i powiadomił o wszystkim najbliższych. Ci zaś natychmiast zaalarmowali policję. Informacja trafiła do wszystkich patroli w okolicy. Zdarzenie miało miejsce na pograniczu powiatów lubelskiego i świdnickiego, więc w poszukiwania zaangażowane były obie komendy. Z uwagi, że dziecko opisało ze szczegółami zarówno motocykl, jak też mężczyznę, który go napastował, dość szybko udało się go zatrzymać.

Opis sprawcy wydał się znajomy dla jednego z funkcjonariuszy, który pochodzi z tych okolic. Wskazał on na mieszkańca jednej z miejscowości w gminie Krzczonów. Jak się okazało, był to 35-letni mężczyzna, który napastował chłopca. Mężczyzna trafił już do policyjnej celi. Mieszkańcy wskazują, że zatrzymany miał być już w przeszłości karany za gwałt. Na chwilę obecną policja nie potwierdza tego faktu, jest to wszystko ustalane.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

57 komentarzy

  1. ksiądz na motorze ?

  2. Duda go ułaskawi

  3. duda uniewinni

    • Ty tak masz od urodzenia? Czy skończyły ci się leki? No chyba że ci płacą za bycie kretynem… to sorki

  4. A ten że Starej Wsi II dalej na wolności?

  5. Zwolennik PO I LBGT

  6. już w tamtym roku mieli go zamknąć ale, że pod grzywką coś nie równo to jak widać wypuścili dziada. pochodzi z okolic Krzczonowa więc nic do tego ma Świdnik

  7. Powinni w końcu zrobić z nim porządek. On już 20 lat temu wywiózł chłopca do lasu rozebrał i skatował. Ten PSYCHOL już dawno powinien być zamkniet!!!!!!

Z kraju