Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zabił kota, bo plątał mu się pod nogami. Martwe zwierzę wrzucił do wychodka

Wkrótce przed sądem stanie 33-latek, który uśmiercił kota. Mężczyzna zabił zwierzę, bo plątało mu się pod nogami.

W minioną środę na terenie gminy Horodło jeden z mieszkańców uśmiercił kota. Na miejscu interweniowała policja. Jak ustalili mundurowi 33-latek pozbawił zwierzę życia, a kiedy już wyładował swoją złość, martwe wyrzucił do przydomowego wychodka.

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do aresztu. 33-latek tłumaczył, że kot go zdenerwował, bo plątał mu się pod nogami.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci wnioskowali do prokuratury o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci dozoru.

(fot. pixabay.com – ilustracyjne)

18 komentarzy

  1. to byłby już koniec świata jakby za kota iść do więzienia. Mój dziadek jak by to usłyszał padłby trupem , natopił się za życia tych sierści , kiedyś nikt nie słyszał o jakiejś sterylizacji.

  2. Powinno usypiać się wszystkie szwendające koty.

Z kraju