Zaatakowali znajomego siekierą i nożem. Usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa (zdjęcia)
11:43 14-06-2020
Policjanci z Łukowa pod nadzorem Prokuratury wyjaśniają szczegóły i okoliczności zajścia do jakiego doszło w środę wieczorem na jednej z łukowskich posesji.
Mundurowi ustalili wstępnie, że pomiędzy 40 i 48-latkiem, a ich 60-letnim znajomym doszło do sprzeczki, a następnie do rękoczynów. Wówczas 60-latek został zaatakowany przez znajomych siekierą i nożem. Świadkowie widząc całe zajście zareagowali i wezwali do zakrwawionego 60-latka zespół ratownictwa medycznego.
Jak się okazało, pokrzywdzony mężczyzna doznał kilkunastu ran. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji świadków i udzielonej pomocy medycznej jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali obu napastników. 40 i 48-latek usłyszeli już zarzut usiłowania zabójstwa.
W sobotę łukowski sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Za usiłowanie zabójstwa grozi im nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
(fot. Policja Łuków)
Myślałam że to kobieta ? Piersi niejedna by pozazdrościła ?
Też myślałem, że to kobieta? Napewno napastnikami byli dwaj mężczyźni?? będzie miał branie w zakładzie odosobnienia?
Nie bronię ich , ale chyba mieli powody , jak argumenty nie przemawiają do rozumu to trzeba innymi sposobami egzekwować , moźna i przez sądy, czy to opłacalne??Nieraz poszkodowani to wielkie świnie , teraz będzie rźnoł ofiarę.
„Za usiłowanie zabójstwa grozi im nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności”
Ja bym szedł w zaparte że tylko chciałem spowodować trwały uszczerbek na zdrowiu ?
piersi dobra dwójeczka jak nic !!!
„…siekierą i nożem” – to jakoś tak po chamsku… mamy XXI wiek należałoby jakoś tak bardziej kulturalnie, humanitarnie… serią z „kałacha”…
Cały czas aktualne „***” oczywiście nie obrażając wszystkich mieszkańców, ale najdziwniejsze historie z stamtąd właśnie pochodzą. To kobieta czy facet bo piersi ma…..
Dresiki od Ferdka Kiepskiego pożyczył.
Cyce jak donice
pokrzywdzony to recydywa, wtargnął na ich posesję, nie chciał jej opuścić, po pijaku rozładowali złość za całą wieś
a mogli wziąć klamke i go zastrzelić, wtedy by nieumyślne spowodowanie śmierci by było. jak jeszcze 1 strzałem ostrzegawczym w okolice serca, to od razu wyrok mniejszy