Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Z ziemi, wody i powietrza, ale nadal bez skutku. Już ponad miesiąc trwają poszukiwania mieszkanki powiatu lubartowskiego

Od ponad miesiąca służby poszukują zaginionej mieszkanki powiatu lubartowskiego, która wpadła do rzeki Wieprz razem z synem. W miniony piątek poszukiwania prowadzone były z użyciem łodzi poszukiwawczej, w niedzielę zaś w działaniach uczestniczył dron. Niestety kobieta nie została jeszcze odnaleziona.

Nadal na terenie powiatu lubartowskiego trwają poszukiwania zaginionej kobiety, która najprawdopodobniej w wyniku nieszczęśliwego wypadku wpadła do rzeki Wieprz wraz z synem. Dziecko zostało wyciągnięte z wody jeszcze tego samego dnia. Mimo przeprowadzonej reanimacji niestety chłopiec zmarł. Poszukiwania za matką trwają dalej.

– Ubiegły piątek i niedziela to kolejne dni działań poszukiwawczych. W piątek policjanci i strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Firleju przy użyciu łodzi poszukiwawczej przeczesywali nurt rzeki Wieprz od Lubartowa w kierunku miejscowości Leszkowice. Wczoraj działania kontynuowali policjanci z użyciem drona zakupionego przez lubartowską komendę. Urządzenie monitorowało koryto rzeki Wieprz, a także linię brzegową w miejscu zdarzenia w Chlewiskach – relacjonuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie.

Poszukiwania przez ostatni miesiąc prowadzone były na całej długości rzeki Wieprz, od miejsca zdarzenia w Chlewiskach do granicy powiatu w kierunku miejscowości Blizocin. Przez ten czas działania poszukiwawcze prowadzono z użyciem technicznych środków wsparcia, takich jak: bezzałogowe statki powietrzne, łodzie poszukiwacze, śmigłowiec, sonar holowany i stacjonarny.

Zadysponowane zostały również grupy płetwonurków z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie oraz jednostek wojewódzkich i powiatowych Państwowej Straży Pożarnej. W działaniach brali udział także strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej. Działania poszukiwawcze prowadzone są w dalszym ciągu.

Z ziemi, wody i powietrza, ale nadal bez skutku. Już ponad miesiąc trwają poszukiwania mieszkanki powiatu lubartowskiego

(fot. Policja Lubartów)

14 komentarzy

  1. Panie Boże pomóż im znaleźć ciało tej matki. Bo dla rodziny to straszliwy ból.

  2. Jak to możliwe… Niby wiadomo, gdzie wpadła; wiadomo, gdzie nurt mógł ją porwać, a mimo to… Straszne.

  3. Przy takim stanie wody i nurcie poszukiwania mogą trwać miesiącami jeżeli ciało gdzieś się nie zaczepiło możliwe że jest już w Wiśle

  4. Pewnie gdzieś na dnie leźy duźy konar i zapewne gdzieś się zaczepiła , być moźe źe ten konar wszystko maskuje i dlatego trudno znaleźć.

  5. Może żyje ?

  6. To dziecko ma autyzm, dlatego taki wypadek się zdarzył…

    • A co to ma do sprawy… Autyzm… Miejmy nadzieję, że jak najszybciej znajdą tą kobietę bo to dla rodziny straszna tragedia.

  7. Może zjadły już ją sumy. W tej rzece są bardzo duże okazy.

Z kraju