Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wyznaczono pierwsze miejsca postojowe dla hulajnóg. Ma to zaprowadzić porządek w centrum miasta (zdjęcia)

Lublin jako jedno z pierwszych miast w Polsce w sposób uporządkowany stara się włączyć hulajnogi w system transportowy miasta. Na ulicach wyznaczone zostały parkingi dla tych urządzeń. Mają one również być lekarstwem na pozostawianie sprzętu na chodnikach i drogach dla rowerów.

27 komentarzy

  1. JEKIE MIASTO INSPIRACJI TAKIE PARKINGI !!! WOW !!!

  2. Redakcjo. To nie są parkingi. Przepisy nie przewidują takiego oznakowania i te malunki znaczą tyle co grafiti na ścianie.

    • To nie nasze określenie, tylko miasta.

      • Wiem, ale można chyba od Was wymagać żeby nie powielać bezkrytycznie tego co ktoś poda.

        • Od komentującego też można wymagać zrozumienia pojęcia parking, w tym znaczeniu – wyznaczone miejsca do parkowania, pozostawiania pojazdu. Nie musi to być pojęcie związane z miejsce wytyczonym przez znaki.

          • To nie jest parking. Hulajnogi cały czas można stawiać gdzie się chce aby nie utrudniały ruchu. Te malowanki nic nie znaczą!

          • co za cenzura. dodałem komentarz nijak nie naruszający jakichkolwiek norm, chyba tylko uderzający w dumę redaktora – i został usunięty. prawda w oczy kole? ten też usuniecie?

            • bimmer i franio wypisują swoje „mądrości” i jakoś wam to w redakcji nie przeszkadza, a mój komentarz dotyczący waszej pracy usunięto.

            • oczekuję "dziennikarskiej " riposty

              przecież to normalne, oni zdążają do reżimowych mediów. czy będę zablokowany ?

  3. Doopa nie parkingi… nieuregulowane prawnie to są zwykłe bohomazy. Wykorzystywać to będą i tak tylko ludzie, którzy wcześniej potrafili w normalnym miejscu odstawić to urządzenie. Zwykłe śmiecie będą dalej stawiały chooj gdzie popadnie.

  4. To chyba jakiś żart

  5. powinny być płatne

  6. Bydło i tak będzie parkowało gdzie popadnie.

  7. jest na to kilka sposobów po stronie operatora systemu, dzięki którym mógłby sobie sam poradzić z tym problemem. najprostszym byłoby zatrudnienie dodatkowych ludzi do manualnej weryfikacji zdjęć pozostawionego sprzętu – jedziesz, kończysz przejazd, robisz zdjęcie gdzie hulajnoga stoi i dodajesz do konkretnego przejazdu. później pracownik bolta weryfikuje i albo zatwierdza, albo obciąża kartę użytkownika kwotą 200zł – zgodnie z regulaminem. już pierwszego dnia problem by zniknął, bo nie ma chyba w Lublinie osoby szastającej banknotami 200zł, żeby tylko zostawić wynajętą hulajnogę na środku chodnika.

  8. Chodnik jest dla pieszych a nie dla elektryków. Skoro wypożyczalnia nie widzi problemu a problem jest … to można radykalnie zmusić właściciela hulajpedów do zorganizowania pistopów. Stoi na chodniku czy gdzie indziej, utrudnia przejazd lub przejście … sprzętu nie niszczyć ale przestawić w krzaczory. Problem szybko się rozwiąże sam.

  9. łysy wyraźnie sprzyja właścicielowi tych wynalazków, to nieakceptowalne

  10. Same zyski. Jak będą oficjalne parkingi, to i lokalna żulia będzie mieć okazję „popilnować” za drobną opłata.

Z kraju