Wywrócili się na motocyklu. Obaj byli nietrzeźwi, żaden nie przyznał się do kierowania jednośladem
10:45 25-03-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na jednej z ulic Włodawy. Jak ustalili policjanci, 34 i 29-latek jadąc motocyklem marki Aprilia, stracili panowanie nad pojazdem i się wywrócili. Niestety, żaden z nich nie przyznał się do kierowania jednośladem.
Obaj mężczyźni mieli obrażenia wskazujące na ich udział w zdarzeniu. Co więcej, obaj byli nietrzeźwi. 34-latek miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie, a jego 29-letni kolega blisko 1,7 promila. Ponadto mężczyźni poruszali się motocyklem bez hełmów ochronnych, a motocykl nie posiadał ważnych badań technicznych. 29-latek dodatkowo miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyźni zostali przewiezieni do włodawskiej komendy. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości zgodnie z kodeksem karnym grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zaś za naruszenie zakazu sądowego do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyźni odpowiedzą również za popełnione wykroczenia.
(fot. Policja)
Bo to był motór autonomiczny. 😀
No dobra, ale jak im udowodnią, że któryś prowadził? Jak będą szli w zaparte to im umorzą i będzie pozamiatane.
Jak niedawno w Bilgoraju. Chlopaki mowili, ze kierowal pijany autostopowicz, ktory uciekl po wypadku. Tu tak samo. XD
a użyczenie pojazdu osobie nietrzeźwej?
Do jazdy powinien sie przyznac ten bez zakazu, bo ten z zakazem pewnie poszedlby siedziec, a tamten dostanie tylko zawiasy. A grzywne moga zaplacic we dwoch, to tanio wyjdzie.
No i żaden nie poniesie kary.
obydwaj byli tylko pasażerami, to nic dziwnego, że się wywrócili