Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Wystrzeliła opona w audi, pojazd dachował (zdjęcia)

Do groźnego zdarzenia drogowego doszło wczoraj w Ostrowie Lubelskim. Na jednej z ulic dachował pojazd osobowy.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 15 na ul. Poniatowskiego w Ostrowie Lubelskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o dachowaniu pojazdu osobowego.

Na miejscu okazało się, że poza jezdnią leżał na dachu samochód marki Audi. Zanim przyjechały służby ratunkowe kierowca o własnych siłach opuścił pojazd. Policjanci ustalili, że kierujący samochodem na skutek samoistnego wystrzału opony stracił panowanie nad pojazdem i dachował.

Na szczęście 54–latek jechał sam. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń, był trzeźwy.

Wystrzeliła opona w audi, pojazd dachował (zdjęcia)

(fot. Policja, OSP KSRG Ostrów Lubelski)

12 komentarzy

  1. Zapewne opona wyprodukowana jeszcze w XX wieku.

  2. pewnie opony jeszcze bieżnik miały to szkoda było wyrzucić, a że produkcja 15 lat temu to już nie patrzył

    • Twój „fotoradar” w oczach zaniża wiek, bo w tle fotografii znajduje się trawa.
      Gdyby nie to, że takich samochodów są miliony to samochód (jak i zapewne opona) mogłaby już mieć żółte tablice po podchodzi już pod 30-tkę.

      • Patrząc na ilość zdarzeń w ostatnich latach z udziałem tych samochodów, mam wrażenie, że B4 nie dożyje żółtych tablic.

  3. Zastanawiam się, czy ludzie jeżdżący mocno wyeksploatowanymi samochodami zdają sobie sprawę, że awaria pojazdu w ich przypadku to jest coś mocno prawdopodobnego i przewidywalnego.
    Może z tego powodu należałoby jeździć znacznie spokojniej i przede wszystkim wolniej? Żeby w przypadku „niespodziewanej” usterki nie zabić siebie czy innych na drodze.

  4. Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

    Gdyby ba skutek samoistnego wystrzału opony stracił panowanie nad pojazdem i dachował, kierowca pana Prezydenta (albo chociażby Prezesa jedynie słusznej partii), to ogłoszono by żałobę narodową i płakanoby jak po „przekręciarzu” z Gdańska.
    Tymczase tu… zwykła gimnastyka artystyczna prz pomocy przyrządu przypominającego samochód.

  5. Faniu wszechwiedzący skąd masz informacje, że kierowca pojazdu jechał niespokojnie i szybko? Proszę o konkretne dowody a nie jakieś „zapewne”. Takie wymądrzanie się pseudo znawców może być bardzo krzywdzące.

  6. Mietek Abstynent

    Dobrze że kierowcy się nic nie stało. Szkoda tego audi 80 b4 … nawet zadbany jak na swój wiek

  7. Franiu ,ja znam jedzących znacznie młodszymi autami na starych i łysych oponach ….ja zawsze mówię ze wykosztowal się na auto i na opony już nie starczyło …i co ty na to ? Twój i nie tylko twój tok myslenia zakładający z góry że ” stary samochód to musi być weksploatowany złom ” jest błedne i nie majacy wiele wspólnego z rzeczywistoscią …akurat audi z tamtego okresu , to było porządnie zrobione i nie rdzewiejące auto ,a tym wszystkim nowczesnym wynalazkom naszpikowanym „cudami techniki ” z „plastikowym ” wnętrzem daleko do niego …ja jak widze te nowe badziewia z plastiku ,to smiać mi się chce

    • Ale co za różnica z którego roku ktoś ma samochód? Polacy nie dbają o opony i tyle. Nasłuchałem się już w życiu tekstów typu: „jeszcze bieżnika na dwa sezony”, „co za różnica który rok opony, ważny jest bieżnik”, „zimówki dojeździ się w lecie”, itp itd. Do dzisiaj nie brak tych co opon nie zmienili. Jak idzie zima to czekają aż śnieg spadnie jakby zimówki ze złota były a później to i do czerwca jeżdżą, bo jakoś dziwnie nie szkoda. A zimówka na mokrym to naprawdę słaba opona. Zawsze mam przed oczami te banany na twarzy jak idzie dwóch ziomali z giełdy i po dwie opony niosą. Plak, czernidło i minimum 10 lat. A najgorsze w tym jest to, że to pseudo opony są cholernie drogie. Już lepiej kupić nowe ekonomiczne opony niż tą pseudo klasę premium z rocznikiem kwalifikującym do zmielenia. Jak ktoś ma jakieś wątpliwości – guma to max 5 lat trwałości. Niezależnie czy jest to opona czy pasek rozrządu.

  8. I ciekawe skąd Pan Franio wie, że opony były wyeksploatowane? Widzi na zdjęciu z kilku metrów? Samochód może i stary, ale jak już ktoś pisał porządny. Co do opon to nie pisz głupot w ciemno jak nie byłeś i nie widziałeś.

    • Ojca bronisz? Dziadka, teścia, sąsiada? Porządny samochód to ten o którego ktoś dba. Nie tylko o czyste nadwozie i olej na czas, ale o każdy jego aspekt a prawda jest taka, że starsze pokolenia dbają tylko o mobilność pojazdu. Aby przegląd był, olej w silniku i silnik zapalił. A reszta to na przeglądzie „ja wiem, ja wiem, miałem to robić”. I co roku ta sama śpiewka.

Z kraju