Wypadł oplem z drogi, ściął latarnię i zatrzymał się w rowie. Kierowca trafił do szpitala w Lublinie (zdjęcia)
21:56 21-07-2021
Do wypadku doszło w środę około godziny 18 w na rondzie w rejonie węzła Ryki Północ. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja oraz zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzna poruszając się od strony Starej Dąbi, w pewnym momencie stracił panowanie nad autem, opel zjechał z drogi, uderzył w słup latarni, a następnie wpadł do przydrożnego rowu.
Kierujący pojazdem starszy mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Przez kilkadziesiąt minut w rejonie zdarzenia występowały utrudnienia z przejazdem.
(fot. lublin112.pl)
?
Jest takie stare, ponoć polskie przysłowie: „Z braku laku to i smoła dobre”.- w tym przypadku mozna je trawestować na: „Z braku przydrożnych drzew to i latarnia dobra”, (no i rów).
Chyba chciał zamknąc licznik na rondzie.
Skoro starszy to pewnie się mu w głowie zakręciło od kółek