Wypadł autem z drogi i uderzył w drzewo. 21-latek kierujący BMW był pijany (zdjęcia)
10:09 22-03-2021
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę wieczorem w miejscowości Borki w powiecie radzyńskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że na drodze powiatowej łączącej Borki z Sitnem doszło do wypadku z udziałem pojazdu osobowego.
Na miejscu policjanci ustalili, że 21-latek kierujący samochodem osobowym marki BMW, na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do warunków ruchu, następnie wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Wraz z kierującym w aucie jechał 18-letni pasażer. Jak się okazało kierowca pojazdu miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu, zaś pasażer miał ponad 1,5 promila.
Wkrótce 21-latek stanie przed sądem i odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje kara do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi się również liczyć z zapłatą świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.
(fot. Policja Radzyń Podlaski, PSP Radzyń Podlaski)
Na to, co mu grozi, powinien poczekać 200 dni w areszie.
jakaś masakra z tymi pijakami ostatnimi czasy..
zero pomyślunku , odpowiedzialności..
ciekawe czy to tylko u nas czy tak w całym kraju jest..?
Oj tam. Przecież nikomu krzywdy nie zrobili. Chłopaki mieli super przygodę i mają teraz co opowiadać kumplom, laskom i rodzinie.
Chłopaki mają szczęście, że nic im nie jest. I jeszcze są do przodu, bo na szrocie dostaną ze trzy stówki za auto i znowu będą mogli się napić.
Ale bryczki szkoda. Mogła trochę jeszcze pojeździć.
dopiero co chłodnice wymieniał, i widzę ze katy jeszcze na miejscu, auto stan idealny!