Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypadek strażaków jadących na akcję. Wóz bojowy wypadł z drogi i się przewrócił (zdjęcia)

Trwają działania ratunkowe na miejscu wypadku, w którym uczestniczył samochód straży pożarnej. Pojazd wypadł z drogi, uderzył w słup i przewrócił się na bok.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 19 w miejscowości Chorupnik w gminie Gorzków w powiecie krasnostawskim. Na drodze wojewódzkiej nr 842, na odcinku pomiędzy Krasnymstawem a Żółkiewką samochód strażacki wypadł z jezdni do rowu.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Pojazdem poruszali się strażacy z jednostki OSP w Gorzkowie. Z przekazanych nam informacji wynika, że druhowie jechali do akcji.

Jak wstępnie ustalono, w pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego ten zjechał do rowu, uderzył w słup energetyczny, po czym przewrócił się na bok. Obecnie trwa akcja ratunkowa. Poszkodowanym udzielana jest pomoc medyczna.

Policjanci prowadzą zaś czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności oraz przyczyn wypadku. Występują utrudnienia w ruchu.

(fot. nadesłane – Adam)

29 komentarzy

  1. Było Krzysztofa, to i prowincja pochlała a potem jazda po pijanemu, juz jeden taki był pod Opolem lub.

    • widzę pola się odezwała z 3 miesiące nie było cię no ale rozumiem cug alkoholowy wygrał a potem nie wiesz co robisz pijana

  2. Na pocieszenie dodam że cywile tacy jak wy częściej się rozbijają niż wozy s.pożarnej. pozdro jadowici

  3. nic nikogo nie upoważnia aby się śpieszyć! Lepiej wolniej bo przyjedzie góra 1-2 minuty później ale dojedzie a tak to tylko koszta niesamowite dla gminy za akcję wydobywczą, słup etc

  4. Wszyscy mądrzy w internecie a w rzeczywistości….szkoda słów, ile w ludziach jest jadu, nienawiści…
    Myślicie ze sobie dla relaxu wsiadają i jada na akcje?
    Ilu ludziom uratowali życie, nikt z Was nie zadal sobie trudu by zapytać czy komuś się coś stało? Czy wszyscy są cali, to też są ludzie, którzy często poświęcają swój czas, narazajac swoje życie, ratując życie innych.
    Od lat pamiętam pradziadek, dziadek, ojciec, teraz brat są w straży, od lat!
    Zawsze są dla Was , dla ludzi którzy potrzebują pomocy, a Wy ich oceniacie na podstawie nowego samochodu, z pieniędzy podatnikow? Oby nigdy Was to nie spotkało, teraz było TYLKO drzewo, NASTĘPNYM nastepnym razem może być pożar, wypadek lub cokolwiek innego… i co wtedy, Nasi chłopcy będą cacy bo pomogli ratując Wasze życie?
    Łatwo oceniać, ale już zapytać czy nikomu nic się nie stało to problem
    Jesteście nic nie warci!!!

    • Nie produkuj się. Do takich „znawców” tematu i tak nic nie dociera. Oni wiedzą wszystko najlepiej

Z kraju