Wypadek na obwodnicy Puław. Kierowca volkswagena przesadził z prędkością (zdjęcia)
15:12 24-08-2021
Do wypadku doszło we wtorek około godziny 14 w miejscowości Bronowice w powiecie puławskim. Na drodze ekspresowej S12, w ciągu obwodnicy Puław, pomiędzy węzłami Puławy Zachód a Puławy Wisła, zderzyły się dwa samochody osobowe. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż kierujący volkswagenem mężczyzna poruszał się w kierunku Lublina. W pewnym momencie, na skutek niedostosowania prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem. Auto wpadło w poślizg, uderzyło w barierę energochłonną, odbiło się i zderzyło się z nadjeżdżającym citroenem.
W wypadku poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę volkswagena przetransportowano do szpitala. Na miejscu prowadzone są czynności policjantów, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Jezdnia w kierunku Lublina jest całkowicie zablokowana. Wyznaczono objazd drogami lokalnymi.
(fot. policja)
Bo niby skąd miał bidulek wiedzieć, (z Piątnicy?), że to co leje się z góry jak z cebra, na jezdni może być śliskie…
SZybciej, szybciej bo grochówa stygnie.
patologia w niemieckim złomie w akcji, a łomiarze się cieszą, szpitale także. Przygłup dostarcza kasę równym podmiotom 😀
Nie rozumiem tego, że padło stwierdzenie o niemieckim złomie. Samochód jak samochód a że trwalszy od wielu innych to co na to poradzi właściciel. Płakać z tego powodu nie będzie. Może właściciel traktuje swój pojazd jako urządzenie służące przemieszczaniu się a nie jak przedłużenie pewnej części ciała. Że też ludzie macie kompleksy z powodu marki i wieku auta. Nie macie innych problemów?
Nie przesadził tylko obwodnica jest tak zaprojektowana ze podczas opadów w tym miejscu płynie rzeka w poprzek obwodnicy. Nie on 1 nie ostatni. A na wysokości m. Kajetanów powinna być podwójna ciągła bo tam się wyprzedzaja a jest długi zakręt i nic nie widać.
policja zawsze pisze w raporcie niedostosowanie prędkości do warunków…, bo nawet gdyby jechał 20km/h też w raporcie taki zapis bo wtedy nie muszą wszczynać dochodzenia i szukać inne przyczyny wypadku, a tak najłatwiej. Dziura w drodze od kilku miesiecy czy źle zaprojektowana droga to problem w dochodzeniu, bo trzeba udowodnić i napisać raport. Potem poszkodowany może skarżyć zarządcę drogi, a w ten sposób zamyka się mu drogę do odszkodowania. Taki sekret policji bo mniej pracy: niedostosowanie prędkości do warunków.
czyli jednakprzesadził. Po rzece się pływa a nie jeździ. To takżartem . A poważnie to tam faktycznie jest błąd w sztuce budowy dróg
Bo nagle z jednego pasa zrobiły się dwa i jak tu nie przycisnąć?