Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Po zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce na drodze ekspresowej pomiędzy Kurowem a Lublinem, kierowcy napotkają na utrudnienia w ruchu. Na miejscu są ratownicy medyczni, policjanci i strażacy.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 17:20 w miejscowości Bogucin, na drodze ekspresowej S12/17 Lublin – Warszawa/Puławy. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Garbowa i Lublina, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak nam przekazano, zdarzenie miało miejsce pomiędzy węzłami Nałęczów a Jastków, na jezdni w kierunku Lublina. W wyniku zdarzenia uszkodzone zostały trzy pojazdy – seat, hyundai i volkswagen. Jest informacja o jednej osobie poszkodowanej.

Obecnie na miejscu pracują służby ratunkowe. Policjanci będą teraz ustalać szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia. Są duże utrudnienia w ruchu. Utworzył się spory korek. Droga jest całkowicie zablokowana. Na jezdni znajduje się plama substancji ropopochodnej.

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

Wypadek na ekspresówce. Na miejscu pracują służby ratunkowe, utworzył się kilkukilometrowy korek (zdjęcia)

(fot. nadesłane – Roberto, Konrad, OSP Garbów)

22 komentarze

  1. Wyszły braki policji w radzeniu sobie w takich sytuacjach. Policja zezwoliła na zawracanie osobówek i jechanie „pod prąd” od czoła zatoru i po chwili zawróceni też stali. A można było od końca zatoru to zrobić i szerzej poinformować o takiej możliwości.

    • Stałem w tym korku i zastanawiam się do której godziny trasa była nieprzejezdna. Zawróciłem pod prąd i na zjeździe policja kierowała ruchem puszczając na Zjazd Nałęczów. To była dobra decyzja.

  2. na miejscu brakowało przyjezdnego inspiratora , on wraz z deweloperami dałby radę. razem nie takie opresje zwalczylali

  3. Jak zwykle gnajo tymi tirami . A nie czekaj …….

Z kraju