Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wykorzystując prawo jazdy starszego brata „zdalnie” wypożyczył toyotę. Dał pojeździć koledze, doszło do kolizji (zdjęcia)

Wczoraj w Łukowie doszło do zdarzenia drogowego z pojazdem firmy wypożyczającej auta na minuty. Sprawcą kolizji okazał się 15-latek, który uciekł z miejsca zdarzenia.

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na jednej z ulic Łukowa. Policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji dwóch pojazdów osobowych. Zgłaszający przekazał, że w jego pojazd marki Audi uderzył kierujący białą toyotą, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.

Mundurowi skojarzyli, że mógł to być pojazd firmy wypożyczającej auta na minuty. Przewidując trasę jaką mógł uciekać sprawca kolizji bardzo szybko zostało znalezione na osiedlowej uliczce opisywane, uszkodzone auto. Przy samochodzie stali dwaj nastolatkowie, którzy powiedzieli dzielnicowemu, że autem kierował ich kolega, który uciekł już do domu.

Jak się okazało, za kierownicą w trakcie zdarzenia siedział 15-latek. Policjanci dowiedzieli się, że przed zdarzeniem jeden z nastolatków zabrał z domu prawo jazdy swojego starszego brata. Nastolatek wykorzystując dokument „zdalnie wypożyczył” samochód marki Toyota i razem z kolegami jeździł ulicami miasta.

W trakcie przejażdżki 15-latek „dał pojeździć” pożyczonym autem swojemu 15-letniemu koledze. To właśnie on doprowadził do kolizji, podczas wyjeżdżania z drogi podporządkowanej. Nastolatek uciekając toyotą z miejsca zdarzenia przejechał na czerwonym świetle przez pobliskie skrzyżowanie. Na szczęście nie doszło do kolejnego zdarzenia.

Kierujący toyotą 15-latek był już w domu. Chłopiec powiedział przy swojej mamie mundurowym, że razem z kolegami jeździli wypożyczonym samochodem ulicami Łukowa, że kierując osobówką zderzył się na skrzyżowaniu z innym pojazdem. Mówił również, że uciekł z miejsca zdarzenia, gdyż bał się konsekwencji jakie mogą go spotkać.

Nastolatków podróżujących toyotą zabrali wczoraj z komendy rodzice. Teraz o ich zachowaniu zostanie powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich.

Wykorzystując prawo jazdy starszego brata „zdalnie” wypożyczył toyotę. Dał pojeździć koledze, doszło do kolizji (zdjęcia)

(fot. Policja Łuków)

13 komentarzy

  1. Niekiedy mam wrażenia jakby większością samochodów kierowali 15-latkowie.

    • 15-latkowie to może nie, ale niestety bardzo dużo ludzi na drogach kieruje autem nie posiadając PJ. Co w sumie na jedno wychodzi.
      Ile to razy słyszało się nawet o pracujących jako zawodowi kierowcy, którzy prawa jazdy nie posiadali.
      Ostatnio choćby facet kilka lat prowadzący własną działalność transportową ciągnikiem siodłowym bez PJ.
      Natomiast możliwość wypożyczenia auta na minuty sprzyja tylko takim sytuacjom. Ten artykuł doskonale pokazuje jak łatwo jest takie auto wypożyczyć każdemu, nawet tym którzy nigdy wcześniej w życiu nie prowadzili samochodu.

      • Zdecydowanie gorsi są ci co PJ mają, ale jeżdżą tak jakby to PJ w paczce chrupków znaleźli…

  2. 500+ się bawi.

  3. Do tych wspaniałych wniosków doszedłeś podczas jazdy autobusem w kierunku Abramowic?

  4. Ogień na tłoki

  5. Ale dorosła ta nasza młodzież, na placu zabaw jak im zwrócisz uwagę że klną, że małe dzieci ich słuchają to Ci pyskują zdrowo a jak się z prawdziwym życiem zderzą to do mamy i tato ratuj. I unikają konsekwencji poprzez ucieczkę. No braa-woo. Ale zabawa była przednia. Dobrze że nikomu krzywdy nie zrobili. Tata i mama zapłacą.

  6. Teraz wpier..ol . Jeszcze mają szansę wyjść na ludzi.

  7. Ciekawe kto za to beknie – faktyczny sprawca, podszywający się wypożyczający, czy wszystko zostanie scedowane na właściciela prawka i jednocześnie też klienta firmy Panek, który formalnie wypożyczył samochód? Obstawiam to ostatnie, a kolesiowi zostanie pewnie powództwo cywilne o zwrot kosztów od gówniarza. Tu się okaże że małolat i jego starzy kompletnie niewypłacalni, gnojek dostanie kuratora (bo siedzieć nie pójdzie) i bajo…

  8. Do Choroszczy??
    Do Choroszczy!!
    Na badania??
    Na badania!!

  9. „Policjanci dowiedzieli się, że przed zdarzeniem jeden z nastolatków zabrał z domu prawo jazdy swojego starszego brata. ”

    A komu zabrał kartę płatniczą? Nie wiem jak jest z weryfikacją w Panku jak ktoś spróbuje użyć innej karty, ale w regulaminie jest zapis, że właściciel karty ma być zgodny z właścicielem prawa jazdy.

    • Prawa jazdy się nie zabiera z domu, tylko weryfikuje w aplikacji. Kartę możesz podpiąć jakąkolwiek chcesz. Ta sprawa pokazuje tylko jak bardzo łatwo jest wyjechać na ulicę samochodem bez uprawnień do tego. Współczuje rodzicom kar finansowych.

Z kraju